Na jedną akcję wyjeżdżali w wigilijną noc sokólscy strażacy.
Zastęp ratowników z JRG Sokółka został poproszony o pomoc choremu z Janowszczyzny, który musi stale korzystać z respiratora. Przez kilkadziesiąt minut miejscowość pozbawiona była prądu i strażacy musieli uruchomić tam agregat prądotwórczy. Akcja trwała od 23.04 do godziny 0.39.
Wieczorem i w nocy w regionie silnie wiało. "Na obszarze województwa występował południowo-zachodni i zachodni wiatr o średniej prędkości od 25 km/h do 35 km/h. Towarzyszą mu porywy wiatru miejscami osiągające 75 km/h" - poinformowali nas w komunikacie meteorolodzy z białostockiego Biura Prognoz. Najprawdopodobniej to właśnie wiatr pozbawił prądu mieszkańców Janowszczyzny.
Dziś czeka nas duża zmiana w pogodzie. Wieczorem temperatura spadnie do -8 stopni. Uwaga - na drogach może zrobić się ślisko.
(is)