Podlaska Izba Rolnicza apeluje o zmniejszenie populacji wilków w województwie podlaskim. Jest to związane z ostatnimi atakami dzikich zwierząt na m.in. psy i cielaki.
- Od kilku lat widzimy narastający problem na terenie całego województwa podlaskiego, a szczególnie w powiecie sokólskim, gdzie są zgłaszane przez rolników szkody wywołane przez wilki. Mieszkańcy niepokoją się o swoje zdrowie i bezpieczeństwo – mówi wiceprezes PIR Marek Siniło.
REKLAMA
Trzy lata temu izba wystosowała wniosek do ministra środowiska o odstrzał wilków, w ilości dziesięciu sztuk na terenie całego województwa. Zgodę wydano tylko na jednego osobnika, w powiecie sokólskim.
- To tu są największe szkody w zwierzętach gospodarskich. Odstrzał został zrealizowany przez myśliwych. Myślimy nad tym, aby pisać kolejny wniosek, ponieważ problem się nawarstwia. Jest coraz więcej zgłoszeń o zabitych przez wilki zwierzętach gospodarskich. Rolnicy zgłaszają te sytuacje do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która wypłaca odszkodowania. Widać po tym, że wilki powodują coraz większe szkody. Dlatego jako Podlaska Izba Rolnicza będziemy pisać wniosek do ministra środowiska o odstrzał kolejnych sztuk – zapowiada wiceprezes.
Decyzja musi być poprzedzona rozeznaniem się w terenie i stwierdzeniem ile wilków faktycznie znajduje się w województwie podlaskim.
Przypomnijmy, w ostatnim czasie doszło do kilku groźnych zdarzeń z udziałem wilków. Początkowo dzikie zwierzęta zagryzały m.in. psy. Pod Sidrą zaatakowały cielaki.
SZCZEGÓŁY: Kolejne ofiary wilków. Cielaki nie miały szans [WIDEO, FOTO]
Kolejny atak wilków. Owczarek został zagryziony. Została tylko obroża i kawałek łapy [FOTO]
(orj)