Drugi przypadek świni chorej na afrykański pomór (ASF) potwierdzono w gospodarstwie w gminie Gródek. - Przeżywalność wirusa w słomie wynosi nawet cztery miesiące - mówi Paweł Antoni Mędrek, powiatowy lekarz weterynarii w Sokółce.
Wyniki badań potwierdziły wystąpienie drugiego ogniska afrykańskiego pomoru świń w gospodarstwie rolnym. Znajduje się ono w miejscowości Józefowo, w odległości około 13 km na północ od wsi Zielona, w której stwierdzono ostatnie zachorowanie świń na ASF.
Podejrzenie zostało postawione 6 sierpnia, a gospodarstwo zostało objęte nadzorem urzędowym przez lekarza weterynarii. Hodowano tam zaledwie jedną świnię. Zwierzę zostało zabite zgodnie z urzędowymi procedurami. Pobrano próbki do badań i wysłano do laboratorium. Po dzisiejszym potwierdzeniu wystąpienia choroby teren całego gospodarstwa został oczyszczony i zdezynfekowany - informuje Główny Inspektorat Weterynarii na swojej stronie internetowej.
Zostaną wyznaczone nowe obszary o promieniach 3 km (strefa zapowietrzona) i 7 km (strefa zagrożona). Gospodarstwa znajdujące się w tych strefach zostaną objęte procedurami sanitarnymi związanymi ze zwalczaniem ASF. Najprawdopodobniej - podobnie jak w pierwszym przypadku - wszystkie świnie trzymane przez rolników z obu stref zostaną uśpione i zutylizowane.
Wszelkie działania z nakazu Inspekcji Weterynaryjnej związane z zabiciem trzody chlewnej finansowane są z budżetu państwa, a za zwierzęta przysługuje odszkodowanie - przypomina Główny Lekarz Weterynarii.
Wirus ASF przenosi się przez płyny ustrojowe (kał, mocz) zakażonych dzików. W okresie trwania intensywnych prac polowych związanych ze żniwami zarazki mogą dostać się do gospodarstw np. przez słomę.
- Wedle doniesień naukowych profesora Pejsaka, przeżywalność wirusa w słomie wynosi do czterech miesięcy. Należy więc zachować szczególną ostrożność i lepiej jest nie używać od razu słomy jako podściółki dla trzody chlewnej. Należy także stosować szeroko pojęte środki ostrożności, a więc zmieniać ubranie i buty po wizycie w lesie, myć ręce, itp. - mówi Paweł Antoni Mędrek.
W powiecie sokólskim jest kilka dużych gospodarstw rolnych nastawionych na produkcję trzody chlewnej. Znajdują się one w gminach Dąbrowa Białostocka i Janów. W największych chlewniach trzyma się od 500 do 1000 sztuk świń.
(is)