Dwaj Afgańczycy, którzy zamierzali nielegalnie przedostać się z Polski na Białoruś zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy z Placówki SG w Białowieży.
REKLAMA
W minioną sobotę (9 marca) na ulicach Hajnówki patrol policji skontrolował kontroli opla na dolnośląskich tablicach rejestracyjnych. Okazało się, że kierujący autem 30-letni obywatel Ukrainy przewozi dwóch Afgańczyków w wieku 23 i 24 lat. Na miejsce zdarzenia wezwano patrol Straży Granicznej z Placówki SG w Białowieży.
Kierujący zeznał, że swoich pasażerów odebrał w Berlinie i miał ich przewieźć w pobliże granicy polsko-białoruskiej. Obywatele Afganistanu oświadczyli, iż zamierzali przedostać się na Białoruś przez tak zwaną zieloną granicę. Wobec jednego z Afgańczyków prowadzona jest procedura uchodźcza w Niemczech, a wobec drugiego w Austrii. Mężczyźni na rozpatrzenie złożonych wniosków o ochronę międzynarodową powinni oczekiwać właśnie w tych krajach. W Polsce przebywali nielegalnie. Obaj decyzją sądu umieszczeni zostali w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Białymstoku. Natomiast przewożący ich obywatel Ukrainy otrzymał decyzję zobowiązującą go do powrotu i zakaz wjazdu do krajów strefy Schengen na pięć lat.
Jest to już kolejny w ostatnim czasie przypadek, kiedy funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymują cudzoziemców próbujących nielegalnie przedostać się z Polski na Białoruś. Osoby te prawdopodobnie miały zamiar rozpocząć przerzut migrantów z Białorusi do państw Europy Zachodniej.
podlaski.strazgraniczna.pl
opr. (pb)