Dziś rano służby ratownicze wznowiły poszukiwania nastolatka, który w sobotę kąpiąc się w Biebrzy koło miejscowości Mścichy w powiecie grajewskim zniknął pod powierzchnią wody i nie wypłynął - podała policja. Poszukiwania prowadzone do zmroku nie przyniosły rezultatu.
REKLAMA
Rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa poinformował dziś, że po godzinie 19 w sobotę 16-latek kąpał się w Biebrzy w okolicach miejscowości Mścichy (gmina Radziłów). W wodzie był z kolegą. Jak wynika z relacji tego nastolatka, w pewnym momencie będący przed nim chłopak zniknął pod lustrem wody i już nie wypłynął.
W sobotę poszukiwania, prowadzone przez strażaków i policjantów m.in. z udziałem nurków, zakończono ok. godz. 22 w związku ze zmrokiem.
Policja wciąż apeluje o rozwagę i ostrożność nad wodą. Kilka dni temu również na Biebrzy, niedaleko plaży w Goniądzu, policjanci patrolujący rzekę ratowali dwóch tonących mężczyzn; jeden z nich pił wcześniej alkohol, próbował pływać w miejscu objętym zakazem. Z kolei na jeziorze Wigry patrol policji i WOPR wyciągał z wody dwie osoby, których żaglówka przewróciła się. Żadna z tych osób nie miała kamizelki asekuracyjnej, choć takie były na pokładzie.
Aktualizacja, godz. 13.48: Płetwonurkowie wyłowili z Biebrzy ciało 16-latka. To już trzecia ofiara wody w tym roku, w tym sezonie policyjni wodniacy uratowali cztery osoby - informuje podlaska policja.
(PAP), autor: Robert Fiłończuk
(pb)