Do kilku niebezpiecznych sytuacji doszło minionej doby na polsko-białoruskiej granicy, podczas których agresywni i zamaskowani cudzoziemcy atakowali kamieniami i gałęziami polskie służby.
REKLAMA
Wczoraj (24 maja) niebezpiecznie było na odcinkach ochranianych przez placówki SG w Białowieży i Narewce. Cudzoziemcy chcący nielegalnie przekroczyć granicę naszego kraju rzucali kamieniami i gałęziami w polskie patrole. Szybka reakcja polskich służb spowodowała, iż agresywne osoby oddaliły się w głąb Białorusi.
W godzinach popołudniowych na odcinku placówki SG w Białowieży wspólny patrol funkcjonariuszy i żołnierzy dwukrotnie został zaatakowany przez cudzoziemców znajdujących się po stronie białoruskiej. Agresywni migranci rzucali w ich stronę kamieniami. W trakcie tych zdarzeń nikt nie doznał obrażeń. Podczas ataku wybita została boczna szyba w pojeździe służbowym żołnierzy.
Z kolei na odcinku placówki SG w Narewce grupa mężczyzn rzucała kamieniami i gałęziami w patrol ochraniający granicę. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Po ataku osoby te oddaliły się od granicy państwowej w głąb Białorusi.
To kolejne takie niebezpieczne zdarzenie przy granicy polsko-białoruskiej, do których doszło w ostatnich dniach. Nielegalna migracja cały czas jest wspierana przez białoruskie służby. Strona białoruska bierze czynny udział w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy polsko - białoruskiej przyprowadzając, przywożąc w jej pobliże osoby, które chcą nielegalnie dostać się do krajów Europy Zachodniej.
podlaski.strazgraniczna.pl
opr. (orj)