89 cudzoziemców próbowało w czwartek nielegalnie dostać się do Polski przez granicę z Białorusią, byli to m.in. obywatele Afganistanu, Iraku, Iranu i Syrii – podała SG w raporcie z minionej doby. Po raz kolejny zanotowano próby przeprawy przez rzekę Świsłocz.
Próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią przez graniczne rzeki, rozlewiska czy mokradła notowane są w ostatnim czasie niemal codziennie. SG poinformowała dziś rano na Twitterze, że minionej doby w okolicach Bobrownik siedem osób przeprawiło się wpław przez Świsłocz. Zatrzymano Ukraińca i Białorusina, którzy pomagali nielegalnie przekroczyć granicę.
W dn.10.11 na terytorium🇵🇱próbowało nielegalnie przedostać się z🇧🇾89 os.-m.in.:ob.Afganistanu,Iraku,Syrii,Iranu#PSGBobrowniki 7 os. przeprawiło się wpław przez #Świsłocz
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 11, 2022
Zatrzymano 2 os. pomagające nielegalnie przekroczyć🇵🇱granicę-ob.Ukrainy i ob.Białorusi pic.twitter.com/OGZpvw4bbe
Od początku miesiąca Straż Graniczna zanotowała w sumie blisko 900 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. W październiku było takich prób ponad 2,5 tys.
Trwa budowa tzw. zapory elektronicznej, która ma być uzupełnieniem stalowego ogrodzenia zbudowanego na 186 kilometrach granicy lądowej z Białorusią. Bariera elektroniczna, która ma mieć 202 km, obejmie również odcinki, gdzie stalowego ogrodzenia nie ma, np. graniczne rzeki.
MSWiA informowało niedawno, że pierwszy 35-kilometrowy odcinek zapory elektronicznej będzie oddany do użytku w przyszłym tygodniu.
Od 1 lipca obowiązuje w Podlaskiem – wydany przez wojewodę – zakaz zbliżania się do granicy polsko-białoruskiej na odległość mniejszą niż 200 metrów. Z wnioskiem o jego wprowadzenie wystąpił komendant Podlaskiego Oddziału SG. Zakaz obowiązuje do końca listopada w całym województwie, z wyjątkiem odcinków granicy przebiegających na rzekach.
Decyzja ma związek z trwającymi pracami przy budowie zabezpieczeń elektronicznych.
(PAP)
autor: Robert Fiłończuk