20 migrantów próbowało minionej doby nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską.
Tego samego dnia w ubiegłym roku takich osób było aż 281.
To: siedmiu obywateli Egiptu, siedmiu Syryjczyków i sześciu mieszkańców Jemenu. Do zdarzeń doszło na odcinkach granicy ochranianych przez strażników z Placówek SG w Czeremsze, Dubiczach Cerkiewnych, Narewce i Mielniku.
Funkcjonariusze SG z Czeremchy w miejscowości Dobrowoda przystąpili do kontroli BMW na dolnośląskich tablicach rejestracyjnych. Okazało się, że 38-letni obywatel Gruzji, przewoził w swoim aucie dwóch Jemeńczyków, którzy wcześniej nielegalnie przekroczyli polsko-białoruską granicę.
Od początku bieżącego roku Straż Graniczna na białoruskim odcinku granicy zatrzymała 158 pomocników i organizatorów w nielegalnym przekroczeniu granicy.
W dn.19.09 na terytorium🇵🇱próbowało nielegalnie przedostać się z🇧🇾 20 osób - 7 ob. Egiptu, 7 ob.Syrii i 6 ob.Jemenu.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) September 20, 2022
Zdarzenia miały miejsce na odcinkach #PSGCzeremcha, #PSGDubiczeCerkiewne #PSGNarewka #PSGMielnik#PSGCzeremcha zatrzymano ob. Gruzji przewoził 2 ob. Jemenu. pic.twitter.com/jh146Oq3ED
Próby nielegalnego przekroczenia granicy przez imigrantów nie byłyby możliwe bez wsparcia białoruskich służb. Cudzoziemcom wskazywane są miejsca, gdzie mają ją przedostać się do Polski. Wyposażani są w narzędzia służące do pokonania zapory, m.in. w nożyce do cięcia concertiny, łopaty i drabiny. Żołnierze białoruscy próbują nawet przetransportować imigrantów pontonami przez wody graniczne. Pomagają w pokonywaniu również naturalnych przeszkód, takich jak rozlewiska rzek czy tereny bagienne.
(pb)