Prokuratura nadzoruje postępowanie przeciwko mieszkańcowi gminy Czarna Białostocka podejrzanemu o to, że 16 lipca dokonał zabójstwa swojej żony.
O tragedii w Czarnej Wsi Kościelnej poinformował nas Czytelnik. Jego zdaniem kobieta nie zmarła z przyczyn naturalnych.
- Na chwilę obecną trwają czynności, nie mamy jeszcze wyników sekcji zwłok. Mogę potwierdzić, że w Prokuraturze Rejonowej w Białymstoku zostało zarejestrowane postępowanie dotyczące zgonu kobiety. Nie znamy przyczyny jej śmierci – tłumaczyła w poniedziałek Katarzyna Pietrzycka, zastępca prokuratora rejonowego w Białymstoku.
Jeszcze wtedy nikomu nie zostały postawione zarzuty. Zmieniło się to 19 lipca. Sąd Rejonowy w Białymstoku przychylił się do prokuratorskiego wniosku i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Prokuratura nadzoruje postępowanie przeciwko mieszkańcowi gminy Czarna Białostocka podejrzanemu o to, że 16 lipca w godzinach wieczornych dokonał zabójstwa swojej żony.
- Działając z bezpośrednim zamiarem – pozbawieniem życia – rękoma dusił jej szyję, powodując jej zgon – poinformowała zastępca prokuratura rejonowego.
Mieszkaniec gminy jest podejrzany o czyn z artykułu 148 § 1 Kodeksu karnego, który mówi, że „kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności”.
Śledztwo pozostaje w toku.
(orj)