W ubiegłym roku Straż Graniczna przekazała pod opiekę Fundacji Dialog 296 cudzoziemców zatrzymanych na granicy polsko-białoruskiej. Migranci ubiegali się ochronę międzynarodową w Polsce, jednak niewielu z nich poczekało na zakończenie postępowania. Tymczasem służby białoruskie wyszukują nowych sposobów na prowokacje na granicy. Tym razem w zasieki wplątali manekina, który miał przypominać migranta.
Prawie 300 cudzoziemców zostało umieszczonych w niestrzeżonych ośrodkach. Obecnie przebywa w nich... 14 osób, a tylko jedna poczekała na zakończenie postępowania i uzyskała zgodę na pobyt tolerowany w Polsce. Pozostali cudzoziemcy (281) samowolnie oddalili się z miejsc, w których mieli przebywać i prawdopodobnie uciekli do krajów Europy Zachodniej.
Straż Graniczna poniosła koszty związane z ich pobytem na terytorium Polski. Musiała zapłacić prawie 1,3 mln zł za zakwaterowanie, opiekę medyczną i psychologiczną, wyżywienie oraz ubranie migrantów.
Głośną sprawą była ucieczka czterech migrantów, którzy zostali umieszczeni w mieszkaniu należącym do fundacji z Michałowa „Mała Ojczyzna”. Cudzoziemcy w wieku 19, 28 i dwóch po 27 lat nielegalnie przekroczyli granicę z Białorusi do Polski. Pokonali w bród rzekę Świsłocz. Nie zaczekali oni na otrzymanie decyzji i pod pretekstem udania się na kebaba prawdopodobnie uciekli do Europy Zachodniej.
Koszty ich pobytu na terenie Polski (zakwaterowanie, wyżywienie) zostaną poniesione przez Urząd do Spraw Cudzoziemców. Straż Graniczna poniosła natomiast koszty związane m.in. z opłaceniem tłumacza, badaniami lekarskimi i testami na COVID-19 – ok. 3 tys. zł.
ZOBACZ TEŻ: Cudzoziemcy mieli udać się na kebaba, ale ślad po nich zaginął. Prawdopodobnie uciekli z Polski do Niemie
W rejonie Placówki Straży Granicznej w Michałowie znaleziono manekina, który ma pozorować migranta. Jest on wplątany w zasieki. „To może posłużyć służbom białoruskim do dezinformacji. To kolejny przykład jak działają służby białoruskie” - czytamy na Twitterze Ministerstwa Obrony Narodowej.
W rejonie PSG Michałowo, na pasku granicznym, znaleziono manekina pozorującego migranta, który może posłużyć służbom białoruskim do dezinformacji. To kolejny przykład jak działają służby białoruskie.#granica pic.twitter.com/vIDcAqnwWM
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) January 28, 2022
podlaski.strazgraniczna.pl
(or)