Wczoraj doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem nielegalnych imigrantów. 37 obywateli Iraku zdemolowało busa, którym mieli zostać wywiezieni z Polski. Funkcjonariusze SG przy wsparciu policji udaremnili ucieczkę migrantów.
Około godziny 22 patrol funkcjonariuszy SG zauważył busa marki Peugeot (na polskich numerach rejestracyjnych z Gniezna) o znacznie obniżonym zawieszeniu. Wzbudziło to podejrzenia strażników, dlatego pojazd został zatrzymany do kontroli w okolicach Grabowca (gmina Bielsk Podlaski). Kierowcą samochodu był 27-letni Polak, mieszkaniec województwa wielkopolskiego. W przestrzeni bagażowej pojazdu wiózł 37 nielegalnych imigrantów (35 mężczyzn i dwie kobiety; wszyscy to osoby dorosłe), którzy na widok patrolu zaczęli demolować pojazd.
Na miejsce zostały natychmiast wezwane dodatkowe patrole oraz policjanci z Bielska Podlaskiego. Służby udaremniły ucieczkę migrantów.
Organizator nielegalnego przekroczenia granicy pozostaje w dyspozycji SG. Ze wstępnej oceny przebiegu zdarzenia wynika, że osoba ta dopuściła się przestępstwa organizowania nielegalnej migracji, za co grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności oraz na narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi 3 lata pozbawienia wolności.
Dalsze decyzje w sprawie postawienia zarzutów podejmie prokurator w toku postępowania karnego - informuje Straż Graniczna na swojej stronie internetowej.
opr. (pb)