Aparat fotograficzny "Moskwa 5" z połowy XX wieku, rosyjski samowar sprzed stu lat i datowany na ten sam okres patefon – to tylko niektóre przedmioty, które otrzymało Muzeum Ziemi Sokólskiej.
Skarby przemytników przekazali dziś pracownicy Izby Celnej w Białymstoku.
- Tym aparatem dałoby się zrobić jeszcze niejedno zdjęcie - powiedział po obejrzeniu zabytkowego sprzętu Andrzej Zgiet, fotoreporter z Białegostoku. - Wystarczy tylko włożyć do niego kliszę - dodał.
Okazało się, że nie tylko aparat fotograficzny wciąż działa.
- Proszę popatrzeć na ten akordeon. Ma już swoje lata, a dalej można na nim grać - powiedział Jan Sierżan, naczelnik Wydziału Likwidacji Towarów Izby Celnej w Białymstoku. Na potwierdzenie swoich słów, naczelnik zagrał na akordeonie krótką melodię. Jego zdolności muzyczne nagrodzono brawami.
W sumie do Muzeum Ziemi Sokólskiej przekazano prawie 200 zabytkowych przedmiotów. - To rzeczy pochodzące z przemytu, a także zabezpieczone na bazarach i targowiskach - wyjaśnił Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku.
Sokólskie muzeum wzbogaciło swoje zbiory m.in. o srebrne naczynia, sztućce, wagę, saksofon, żelazka na węgle, liczydła, lampy naftowe, hełm datowany na połowę XX wieku, biżuterię. Większość tych przedmiotów wykonano w Rosji w XIX i XX wieku. Wśród nich jest też żelazko wyprodukowane w Częstochowie i dzbanuszek z Indii.
- Jutro Urząd Celny w Suwałkach przekaże sokólskiemu muzeum dwa pianina, które zostały skonfiskowane przy próbie przemytu papierosów przez granicę polsko-litewską - poinformował rzecznik prasowy białostockiej Izby Celnej.
Podczas przekazania zabytkowych przedmiotów był obecny Piotr Bujwicki, zastępca burmistrza Sokółki. - Z tych darów urządzimy specjalną ekspozycję w naszym muzeum. Z pewnością będzie cieszyła się ona dużym zainteresowaniem - podkreślił Piotr Bujwicki.
(anad)
Zabytkowe przedmioty trafią do muzeum w Sokółce. Zdjęcia publikujemy dzięki uprzejmości Urzędu Miejskiego w Sokółce:
Zabytki przejęte od przemytników. Wideo: