Nie widać końca sporu pomiędzy włodarzami miasta i województwa. Marszałek chce w sobotę, 20 lipca, zorganizować Przemarsz Prorodzinny, w którym przejdą uczestnicy pikniku rodzinnego. Zdaniem władz Białegostoku, nie ma podstawy prawnej, aby przemarsz się odbył. Co więcej, według magistratu, mogłoby to być niebezpieczne. Tymczasem w środę przedstawiono postulaty Marszu Równości.
Przypomnijmy, na sobotę, 20.07.2019, w Białymstoku odbyć się ma Marsz Równości 2019. W wydarzeniu uczestniczyć będą działacze środowisk LGBT. W tym samym dniu marszałek województwa podlaskiego pod patronatem biskupa katolickiego i prawosławnego organizuje piknik rodzinny. Lokalizacja tego ostatniego wydarzenia stała się przyczynkiem do konfliktu pomiędzy włodarzami miasta i województwa. W spór zaangażował się także jeden z radnych z gminy Dobrzyniewo Duże.
Tymczasem spór ma kolejną odsłonę. Marszałek zamierza bowiem zorganizować dodatkowo Przemarsz Prorodzinny.
Marszałek Województwa Podlaskiego Artur Kosicki złożył 12 lipca do Prezydenta Miasta Białegostoku oraz do Komendanta Wojewódzkiego Policji informację o organizacji przemarszu. Odbędzie się on 20 lipca br. na trasie od skrzyżowania ulic Księdza Adama Abramowicza, św. Rocha i Lipowej do wejścia na dziedziniec Pałacu Branickich w godz. 13.00 – 17.00. Celem przemarszu jest propagowanie idei rodziny w rozumieniu art. 18 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, która jest najwyższym źródłem prawa w Polsce. Organizacja przemarszu ma również zapewnić mieszkańcom Białegostoku sprawne, komfortowe i przede wszystkim bezpieczne dotarcie na Piknik Rodzinny.
- informuje w komunikacie prasowym Izabela Smaczna-Jórczykowska, rzecznik prasowy marszałka.
Dziś w Urzędzie Miejskim w Białymstoku odbyło się spotkanie, podczas którego zaprezentowane zostały prawne uwarunkowania dotyczące planowanego na 20 lipca przez marszałka województwa podlaskiego przemarszu.
Tymczasem przedstawiciele stowarzyszenia Tęczowy Białystok przedstawili postulaty Marszu Równości 2019.
Wśród osób, które poprowadzą i przemówią na Marszu jest pisarz Jacek Dehnel i artystka Ewa Chacianowska, a także pochodzący z Kuźnicy Tomasz Pawłowski.
Cały tekst przeczytasz w portalu Knyszynska.eu: Przemarsz Prorodzinny nielegalny? Jego trasa krzyżuje się z Marszem Równości w Białymstoku
(mik)