Dziewięć wypadków drogowych, w których jedna osoba zginęła, a 20 zostało rannych - to bilans zdarzeń drogowych, do których doszło na podlaskich drogach podczas minionych świąt. W tym okresie policjanci podejmowali również więcej niż zazwyczaj interwencji wobec osób zakłócających ciszę nocną, a także awanturujących się nietrzeźwych imprezowiczów.
W analogicznym okresie ubiegłego roku takich odnotowano tylko pięć wypadków, w których jedna osoba zginęła, a sześć zostało rannych.
Do najtragiczniejszego zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w powiecie augustowskim, w miejscowości Serski Las na drodze krajowej nr 16. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że podróżujący fiatem punto w kierunku Sejn 40-letni obywatel Hiszpanii z nieznanych przyczyn, na prostym odcinku trasy stracił panowanie nad pojazdem. Jego rozpędzone auto wypadło z drogi i bokiem uderzyło w drzewo. Mimo reanimacji, którą podjęła załoga karetki pogotowia, mężczyzny nie udało się uratować. W wypadku niegroźnych potłuczeń doznał także 35-letni pasażer tego auta.
Do wypadku doszło też w gminie Janów (czytaj tekst Nissan dachował pod Wasilówką).
Mimo wcześniejszych, licznych policyjnych ostrzeżeń i apeli o trzeźwość za kierownicą okazało się, że niektórzy z kierowców zdecydowali się na jazdę po alkoholu. Od czwartku do soboty podlascy policjanci zatrzymali aż 20 takich osób. Stracili oni prawa jazdy i za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą teraz przed sądem. W tym niechlubnym gronie znalazł się także sprawca wypadku drogowego, do którego doszło ok. 1 w nocy, z czwartku na piątek, w Dobrzyniewie Fabrycznym. Jak wstępnie ustalili policjanci, 24-letni mieszkaniec gminy Dobrzyniewo Duże podróżując peugeotem zjechał na lewy pas ruchu, następnie na chodnik, po czym uderzył w słup energetyczny i wpadł do rowu. Kierowca i 24-letni pasażer auta trafili do szpitala z podejrzeniem urazu głowy. Badanie trzeźwości wykazało, że kierujący peugeotem miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
W trakcie minionych świąt policjanci odnotowali również więcej niż zazwyczaj interwencji związanych z różnymi ekscesami osób pod wpływem alkoholu. Były to przede wszystkim interwencje w stosunku do osób zakłócających ciszę nocną i wezwania do awantur domowych. Wyjątkowo liczne okazały się przypadki, w których nietrzeźwi uczestnicy takich zdarzeń swoją agresywną postawę kierowali także do podejmujących interwencję funkcjonariuszy - informuje podlaska policja na swojej stronie internetowej (podlaska.policja.gov.pl).
opr. (is)