Funkcjonariusze celni z polsko-białoruskiego przejścia granicznego w Bobrownikach udaremnili największy w historii podlaskiej Służby Celnej przemyt bursztynu. 15 kilogramów nieoszlifowanych kamieni jantaru próbował nielegalnie przewieźć do Polski 34-letni obywatel Białorusi.
Podczas rewizji, w bagażniku opla celnicy znaleźli pięć foliowych worków, w których znajdowały się nieoszlifowane kamienie bursztynu. W sumie 15 kilogramów.
Kierowca opla tłumaczył, że nie miał pojęcia, co faktycznie znajduje się w workach, które przewoził jedynie na prośbę znajomego.
Wobec Białorusina Służba Celna wszczęła sprawę karną skarbową rekwirując nielegalny towar wart co najmniej 15 tys. złotych. Celnicy aktualnie ustalają, gdzie miał trafić zatrzymany bursztyn i kto miał być jego odbiorcą.
Za przemyt mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna - informuje st. rachm. Maciej Czarnecki z Izby celnej w Białymstoku.
opr. (mby)
Podlascy celnicy udaremnili przemyt bursztynów: