Przemyt papierosów zatrzymali celnicy na przejściu granicznym z Białorusią. Papierosy ukryte były w wiadrach z uszlachetniaczem do betonu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek na przejście graniczne w Bobrownikach do odprawy zgłosił się obywatel Polski przewożący ładunek w ciężarówce. Z dokumentów wynikało, że w środku znajduje się uszlachetniacz jako dodatek do produkcji betonu pakowany w plastikowe wiadra o pojemności 20 kg. Towar z Moskwy miał dotrzeć do odbiorcy z Olsztyna.
Celnicy z Bobrownik skierowali pojazd do prześwietlenia promieniami RTG. Obraz wzbudził ich wątpliwości, postanowili więc dokładnie sprawdzić przewożony towar. Po otwarciu ciężarówki celnicy stwierdzili na paletach plastikowe wiadra. W nich zaś, oprócz deklarowanego towaru, ukryte były papierosy zabezpieczone folią. Kontrola wszystkich pozwoliła wykryć przemyt ponad 98,5 tys paczek papierosów z białoruskimi banderolami.
Kierowca nie przyznał się do przewożenia kontrabandy. Funkcjonariusze wszczęli sprawę karną skarbową, do której oprócz papierosów zatrzymano też ciężarówkę. Zatrzymanie przemytu zapobiegło uszczupleniu budżetu państwa i UE na ponad 2,1 mln zł. Za tak duży przemyt papierosów grozi kara pozbawienia wolności do lat 10 oraz utrata nielegalnego towaru wraz z ciężarówką.
Od początku roku podlascy celnicy zatrzymali już ponad 6,6 miliona paczek nielegalnych papierosów, więcej niż w całym 2014 roku (ponad 2,3 miliona paczek) - informuje redakcję w mailu podkom. Mariusz Sitniczuk z Izby Celnej w Białymstoku.
opr. (is)
Nieudana próba przemytu papierosów w Bobrownikach: