Batalion to nieliczny gatunek lęgowy z rodziny bekasowatych. Same mają różnorodne ubarwienie, a podczas tokowisk prowadzą gromadne, pozorowane walki.
REKLAMA
Dlaczego bataliona nazywano dziwoptakiem? Wiosną w czasie godów każdy samiec przywdziewa inne upierzenie. Kolorowe pióra wokół szyi tworzą piękną kryzę. I nie ma dwóch jednakowo ubarwionych samców bataliona. Samce prezentują swoją kryzę i stroszą ją w czasie pozorowanych walk, stąd inna dawna nazwa tego ptaka: bojownik.
Batalion jest przedstawicielem grupy ptaków siewkowych, do której należą też czajki, rycyki, kuliki wielkie, bekasy, biegusy, brodźce. Większość z nich żyje, podobnie jak batalion, na terenach podmokłych. U wszystkich wymienionych tu krewniaków bataliona samce i samice prawie nie różnią się wyglądem i tworzą ze sobą na czas lęgów wierne pary, zaś oboje rodzice są tak samo zaangażowani w opiekę nad świeżo wyklutym potomstwem. Batalion jest na tym tle zupełnym odmieńcem, tylko samica opiekuje się pisklętami. To też uzasadnia tą nazwę dziwoptak.
Najwięcej batalionów żyje dziś w tundrze, wokół koła polarnego.
Nad Biebrzą spotyka się je wiosną, w czasie migracji. Jeszcze w latach sześćdziesiątych bataliony stosunkowo licznie gniazdowały na biebrzańskich bagnach, przypominających tundrowe mechowiska.
Obecnie batalion jest w parku gatunkiem sporadycznie lęgowym. W Biebrzańskim Parku Narodowym wykasza się zarastające łąki bagienne, by ponownie zachęcić bataliony do zakładania gniazd - czytamy na Facebooku parku.
opr. (orj)