Wczoraj w Zespole Szkół w Kuźnicy odbyła się konferencja naukowa "Józef Rybiński i jego wspomnienia zawarte w «Słońcu na miedzy»". To ostatni etap projektu, którego głównym celem było przybliżenie lokalnej społeczności twórczości i sylwetki Józefa Rybińskiego.
W realizację przedsięwzięcia realizowanego przez kuźnicki Zespół Szkół zaangażowało się wiele osób. Oprócz działań o charakterze edukacyjnym, szkoła była też inicjatorem odrestaurowania nagrobka pisarza na cmentarzu w Kuźnicy. W uroczystości, którą we współpracy z Biblioteką Publiczną Gminy Kuźnica zorganizowali dyrekcja i nauczyciele ZS w Kuźnicy zostało zaproszonych wielu gości. Wśród nich był syn pisarza Jerzy, miłośnicy twórczości Józefa Rybińskiego, osoby, które znały pisarza z czasów, kiedy pracował we wsi Saczkowce jako nauczyciel, przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, mieszkańcy gminy, przyjaciele szkoły.
Zebrani z uwagą wysłuchali prelekcji zaproszonych gości. Poetka Leonarda Szubzda wygłosiła wykład "Świat ocalony w powieści Józefa Rybińskiego «Słońce na miedzy»". Grzegorz Kowalski, pracownik Książnicy Podlaskiej przedstawił prelekcję "Literackie obrazy Podlasia. Józef Rybiński w kontekście XIX-wiecznego krajoznawstwa". Ewa Cywińska, kustosz Muzeum Kresowego Domu Muzycznego w Białostoczku mówiła o postaci Józef Rybińskiego jako regionalisty. Z kolei Dominik Sołowiej, krytyk literacki i dziennikarz, przedstawił swój sposób na nauczanie regionalnej historii - "Filmowa etiuda o Józefie Rybińskim, czyli jak uczyć regionalnej historii".
Ze wszystkich zaprezentowanych wykładów można wysnuć jeden wniosek – zarówno postać pisarza, jak i problemy, które porusza w swoich osobliwych wspomnieniach są bardzo bliskie nam wszystkim. Świat, który po latach w niepublikowanych wspomnieniach z 1983 roku, zatytułowanych "Po drugiej stronie miedzy", Józef Rybiński nazywa "minionym światem moich szczęśliwych dziecięcych lat" to miejsce, gdzie czas miał inny wymiar, biegł "tak wolno, że z trudnością można było dostrzec jakąkolwiek zmianę".
Konferencja była swego rodzaju spełnieniem woli pisarza, który "chciał jeszcze trochę pożyć, nacieszyć się życiem, przyrodą, zapachem świeżo skoszonych traw, łanem dojrzałego żyta (...), tym wszystkim, czego człowiek w pogoni za chlebem zazwyczaj nie dostrzega”. Dzięki jego twórczości i obrazom przedstawionym w "Słońcu na miedzy" mamy możliwość "przeżywać to życie ponownie, z najdrobniejszymi szczegółami".
Mimo, że słońce Józefa Rybińskiego "przechyliło się na drugą stronę życiowej miedzy", z pewnością jeszcze wielokrotnie wzejdzie dla nowych czytelników zakochanych w Ziemi Kuźnickiej.
Od marca do czerwca uczniowie ZS w Kuźnicy realizowali projekt pod wspomnianym tytułem. Efekty swojej pracy zaprezentowali podczas konferencji. Uczniowie klas IV-VI szkoły podstawowej napisali opowiadania pt. "Moja pierwsza książka" inspirowane opowiadaniem Józefa Rybińskiego "Książka o zapachu poziomek" oraz przygotowali krótkie inscenizacje legend i przypowieści, jakich wiele odnajdujemy na kartach wspomnień. Najciekawsze z nich przedstawione zostały uczestnikom konferencji. Swoje umiejętności wokalne zaprezentowali też uczniowie z chóru szkolnego, były to piosenki ludowe. Uczniowie gimnazjum uczestniczący w zajęciach koła filmowego, prowadzonego w ramach projektu "Gimnazjum szkoła szans" przez Dominika Sołowieja byli współtwórcami etiudy filmowej. Wykonali też fotografie, które podobnie jak slajdy z prezentacji posłużyły jako doskonale tło ilustrujące miejsca, o których była mowa podczas spotkania. Całości dopełniała wystawa pamiątek, wycinków z prasy, zdjęć, rękopisów i maszynopisów pisarza, przekazanych szkole przez rodzinę Józefa Rybińskiego.
Gimnazjaliści ze wszystkich klas pod kierunkiem nauczycieli języka polskiego oraz wychowawców wykonali prezentacje multimedialne przedstawiające wybraną tematykę opisywaną w pierwszym tomie wspomnień. Uzupełnieniem prezentacji uczniowskich były piosenki ludowe.
Po części naukowej uczestnicy konferencji udali się na cmentarz, gdzie odwiedzili odnowiony dzięki wielu ludziom dobrej woli i sponsorom grób rodzinny Rybińskich, w którym spoczął również pisarz.
Ostatnim etapem uroczystości była wycieczka do Saczkowiec - wsi, w której urodził się, w której mieszkał i którą sportretował na kartach swoich książek Józef Rybiński.
Zainteresowanie prezentowaną tematyką i pozytywne recenzje krytyków świadczy o tym, że jest to literatura warta pokazania szerszemu gronu odbiorców, a szkoła w Kuźnicy jest miejscem, gdzie promowana jest wartościowa literatura, przekazująca młodzieży wartości ponadczasowe.
Wszyscy zainteresowani twórczością Józefa Rybińskiego obejrzeć mogą wystawę pamiątek, rękopisów i maszynopisów w Zespole Szkół w Kuźnicy.
* * *
Józef Rybiński był prozaikiem i dziennikarzem. Urodził się w 1912 roku we wsi Saczkowce, zmarł w 1986 roku w Białymstoku. Szkołę podstawową ukończył w Kuźnicy. W 1933 roku złożył eksternistycznie maturę w Lidzie. Do wybuchu wojny pracował jako instruktor w Szkole Podoficerskiej Lotnictwa dla Małoletnich w Krośnie, gdzie ukończył podstawowy kurs pilotażu. Wzięty do niewoli podczas kampanii wrześniowej, uciekł i po powrocie na Białostocczyznę rozpoczął działalność konspiracyjną w szeregach AK. Po wojnie był współorganizatorem szkolnictwa na Białostocczyźnie. Był dziennikarzem i fotoreporterem "Panoramy Północy". Pracował w takich redakcjach jak "Przekrój" i "Nowa Wieś". Jako pisarz zadebiutował, gdy miał już 66 lat. Jego najbardziej znana powieść to "Słońce na miedzy". Józef Rybiński był także cenionym fotografikiem. Jego prace miały swoje wystawy w Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Związku Radzieckim.
Nauczyciele
Zespół Szkół w Kuźnicy
Urodziłem się w Saczkowcach... Pamięci Józefa Rybińskiego. Film udostępniony przez Zespół Szkół w Kuźnicy:
Konferencja w Zespole Szkół w Kuźnicy: