431 paczek nielegalnych papierosów zatrzymali funkcjonariusze Służby Celnej z Kuźnicy w pociągu relacji Grodno-Małkinia. Przemyt ukryto w toaletach pociągu, w zbiornikach na wodę oraz w ścianach wagonu.
Wydawać by się mogło, że umywalka z kranem jest po to, by można było w niej umyć ręce. Nie zawsze jednak jest to tak oczywiste. W zeszły piątek (6 marca) podlascy celnicy z Oddziału Celnego Kolejowego w Kuźnicy dokonywali rutynowej kontroli pociągu osobowego relacji Grodno-Małkinia. Po odprawie podróżnych, funkcjonariusze przystąpili do sprawdzenia skrytek konstrukcyjnych wagonów. Szczególną uwagę celników zwrócił fakt, że w toaletach wagonów nie było wody. Podejrzenia padły na zbiorniki na wodę. Po ich sprawdzeniu, okazało się, że zamiast wodą, zbiorniki wypełnione są papierosami.
W sumie w zbiornikach oraz ścianach obok funkcjonariusze ujawnili 431 paczek papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy. Do próby przemytu nikt się nie przyznał, stąd została wszczęta sprawa karna skarbowa przeciwko osobie nieznanej - informuje podkom. Mariusz Sitniczuk z Izby Celnej w Białymstoku.
opr. (is)
Przemyt w pociągu z Grodna do Małkini. Zdjęcia udostępnione przez Izbę Celną w Białymstoku: