Pięć młodych dziewczyn przemierza nasz powiat jadąc na rowerze. Turystki są pod wrażeniem piękna terenów oraz gościnności mieszkańców.
Zwiedzającym najbardziej do gustu przypadają malownicze tereny oraz wielokulturowość, a w szczególności Szlak Tatarski.
- Jesteśmy z Warszawy, a jedna z nas jest z Tykocina. To był nasz wspólny pomysł, aby zwiedzić Podlasie. Kiedy już ustaliłyśmy datę i trasę, to pociągiem przyjechałyśmy do Białegostoku i z Białegostoku pojechałyśmy do Suwałk przez Augustów. Teraz jesteśmy w drodze powrotnej i postanowiłyśmy jechać przez Sokółkę Szlakiem Tatarskim. Dzień wccześniej miałyśmy nocleg naparafi katolickiej w Sidrze i bardzo dziękujemy księdzu proboszczowi, a dzsiaj spałyśmy na plebanii w Krynkach, za co też dziękujemy. Tutaj ludzie są bardzo mili i gościnni, raz nawet poczestowano nas mlekiem prosto od krowy. Dziennie robimy około 80 kilometrów. To najfajniejszy sposób na zwiedzanie, bo aktywny i zawsze można podziwiać piękne krajobrazy oraz odwiedzać różne ciekawe miejsca. Jest to tania forma turystyki, ale trzeba mieć dobry ekwipunek oraz porządny rower. Nasza wyprawa bedzie trwać 10 dni i już mamy wspaniały bagaż przygód. Zachęcamy wszystkich do takiej formy turystyki krajoznawczej - powiedziały nam Asia Szczepańska oraz Małgorzata Maksymowicz z Warszawy.
- Dzisiaj będziemy prawdopodobnie w Kruszynianach, a w drodze na Supraśl chcemy odwiedzić Silvarium w Poczopku. Zawsze wybieramy drogi asfaltowe, ale w miarę możliwości boczne trasy ponieważ jadąć polami oraz przez małe wioseczki jest bezpieczniej i można spokojniej podziwiać widoki - dodały.
Podczas wywiadu spotkaliśmy burmistrza Krynek Bogusława Panasiuka, który wraz z żoną wybrał się na... przejażdżkę rowerowej po ulicach miasta.
- To miło, że turyści chętnie odwiedzają naszą gminę. Mamy wiele ciekawych miejsc godnych odwiedzenia. Taka forma turystki jest bardzo zdrowa. Zapraszam do naszych Krynek - powiedział burmistrz.
(SzW)
Turystki zwiedzają nasz powiat na rowerach. Zdjęcia: