Pożar trawy w Sannikach gasili dziś strażacy z Krynek, Szudziałowa i Sokółki.
„Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że pożar zagraża pobliskiemu domowi. Działania straży polegały na ugaszeniu ognia przy użyciu linii szybkiego natarcia oraz tłumic. Spaleniu uległo około 500 metrów kwadratowych suchej trawy. Na miejscu zdarzenia pracowały zastępy z OSP Krynki, OSP Szudziałowo, JRG Sokółka oraz patrol policji" - poinformowali strażacy z OSP Krynki na swoim profilu na Facebooku.
Wypalanie traw może być bardzo niebezpieczne. Dwa lata temu to właśnie wypalanie było przyczyną jednego z największych pożarów w północno-wschodniej Polsce, gdy płonęły bagna biebrzańskie.
Pożar suchej trawy wybuchł też w pobliżu Kamiennej Starej.
opr. (pb)
Zdjęcia - OSP Krynki/ms: