Zabrakło nam punktu. Do końca lutego mamy otrzymać odpowiedź ministerstwa w naszej sprawie - mówi Bronisław Talkowski, przewodniczący muzułmańskiej gminy wyznaniowej w Kruszynianach. Budowa Centrum Edukacji i Kultury Muzułmańskiej za ponad 4 mln zł stanęła pod znakiem zapytania.
O inwestycji pisaliśmy w tekście Miliony złotych trafią do Kruszynian. W grudniu 2011 roku Zarząd Województwa przyznał 3,5 mln zł dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego. Aby otrzymać te pieniądze, gmina muzułmańska musiałaby jednak posiadać wkład własny. Ten zaś miałby pochodzić z promesy Ministerstwa Kultury. Muzułmanie złożyli stosowny wniosek, nie otrzymali jednak środków.
- Zabrakło nam punktu. Mieliśmy 69 punktów, tymczasem wystarczyło mieć ich 70, aby otrzymać pieniądze. Odwołaliśmy się od decyzji ministerstwa i czekamy na decyzję. Mamy nadzieję na to, że dostaniemy potrzebne nam środki. Ministerstwo Kultury odrzuciło około 70 procent wniosków - mówi Bronisław Talkowski.
- Sprawa jest mi znana, ale bardzo trudna do finansowania w tym momencie. Resort jest na granicy wytrzymałości finansowej, bo w 2012 roku wspiera wiele inwestycji. Takie przedsięwzięcie, jak Centrum Kultury Muzułmańskiej może poczekać, nie musi być realizowane tu, teraz, natychmiast. Ale jeśli będą jakieś rezerwy budżetowe, wsparcie jest możliwe - mówił w czerwcu ubiegłego roku minister kultury Bogdan Zdrojewski, cytowany przez portal gazeta.pl.
- Planujemy, aby w Centrum znalazła się sala edukacyjna, gdzie nasi goście będą mogli dowiedzieć się wielu rzeczy o muzułmanach. Będzie też tam sala historyczna, sala muzealna, sala warsztatowa. Zamierzamy tam organizować warsztaty, np. kuchni tatarskiej. Planujemy pozbierać pamiątki, które mają wartość historyczną, aby ocalić dla potomności kulturę tatarską - dodaje Bronisław Talkowski.
(SzW)