Byliśmy pierwszym szpitalem w województwie podlaskim, który przekształcił się w Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy - mówi Krystyna Karolkiewicz, kierownik placówki w Krynkach. Dziś ZPO świętuje 10-lecie swojego istnienia, a władze myślą o rozbudowie zakładu.
- W latach 90-tych broniliśmy szpitala w Krynkach przed zamknięciem. W sprawę bardzo zaangażowani byli m.in. Danusia Rudnik i ś.p. Krzysztof Rutkowski. To on właśnie powiedział nam, że szpital nie obroni się w takiej formie. Zapadła więc decyzja, żeby przekształcić placówkę w Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy. Gdyby do tego nie doszło, około 30 pań straciłoby pracę - mówi Bogusław Panasiuk, burmistrz Krynek. - Takie zakłady są bardzo potrzebne ze względu na starzenie się społeczeństwa. Nie ma kto się zajmować starszymi ludźmi. Zresztą, ja przez 15 lat zajmowałem się swoją mamą. Trzeba być przy tym odpornym zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Dobra rzecz została zrobiona, takich miejsc jest w powiecie za mało. Ośrodek ten powinien ulec rozbudowie.
- Kiedyś pracowałam w szpitalu jako pielęgniarka. Starając się o to, by go nie zamknięto, pojechaliśmy do wojewody, pana Andrzeja Gajewskiego. Zabraliśmy ze sobą jednego pana, mieszkańca Krynek, który na tym spotkaniu się rozpłakał i powiedział, że "my, starzy ludzie już dożywamy, gdzie znajdziemy miejsce, jak nie w szpitalu?" - opowiada Danuta Rudnik. - Od 10 lat jestem na emeryturze, ale odwiedzam moje koleżanki. To są naprawdę bardzo dobre dziewczyny.
- Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy udziela całodobowych świadczeń zdrowotnych, zapewnia opiekę i rekonwalescencję osób, które nie wymagają hospitalizacji. W tej chwili mamy u siebie 38 pacjentów, najmłodszy z nich ma 31, a najstarszy - 98 lat. Nasz zakład zatrudnia 23 osoby - stwierdza Krystyna Karolkiewicz. Zapytana o plany, odpowiada, że wskazana byłaby rozbudowa obiektu.
- Tam są naprawdę długie kolejki. Zakład ten stał się bardzo potrzebny mieszkańcom naszego powiatu. W domu chorzy nie mają takiej opieki - dodaje Franciszek Budrowski, starosta sokólski. - Wybieram się na uroczystości 10-lecia, bo przecież sam jestem z Krynek - dodaje.
Uroczystości w SP ZPO w Krynkach rozpoczną się o godzinie 10.30 zwiedzaniem placówki. Część oficjalna, która potrwa do godz. 13.30 odbędzie się w Stanicy Kresowej w Poczopku.
(is)