Na dwie akcje wyjeżdżali dziś strażacy w powiecie sokólskim. Poważnymi konsekwencjami skończył się pożar sadzy w kominie domu w Kundziczach pod Krynkami.
O godzinie 9.29 dyżurny na stanowisku dowodzenia w Komendzie Powiatowej PSP został poinformowany o wybuchu ognia w jednym z budynków. Do Kundzicz wysłano ekipę ratowników z OSP Krynki i dwa zastępy z JRG Sokółka. Okazało się, że jeden z wozów można zawrócić do bazy, konieczne natomiast będzie ściągnięcie podnośnika, bowiem na dachu nie było włazu. Strażacy musieli skorzystać z aparatów do ochrony dróg oddechowych, wewnątrz domu panowało duże zadymienie. Wygaszono palenisko i użyto gaśnic proszkowych, by stłumić pożar.
Niestety, komin uległ popękaniu na całej długości i ogrzanie domu nie będzie możliwe bez wcześniejszego kapitalnego remontu. Mieszkańcy najbliższe dni spędzą u rodziny.
Akcja strażaków trwała do godziny 13.13.
Zdjęcia - OSP Krynki:
Tuż po godzinie 8 strażacy z Sokółki wzywani byli na ulicę Małą. Okazało się, że jeden z mężczyzn, który przywiózł do punktu skupu metalowy pojemnik, wylał jego zawartość na ulicę. Była to woda z pokostem. Zaniepokojony sytuacją świadek zdarzenia poprosił o pomoc zastęp z JRG Sokółka.
(pb)