W Rosji odbyły się trzydniowe tzw. wybory prezydenckie. Według wyników z exit poll Putin zdobył ponad 87-procentowe poparcie wśród obywateli. Podczas konferencji prasowej rosyjski przywódca mówił, że konflikt zbrojny między Rosją a NATO oznaczałby, że stoimy o krok od III wojny światowej.
REKLAMA
Dane z głosowania zostały opublikowane dziś rano na oficjalnej stronie internetowej Centralnej Komisji Wyborczej Federacji Rosyjskiej. Wynika z nich, że na Putina głosowało ponad 87 procent mieszkańców. Pozostali kandydaci zyskali zaledwie kilka procent poparcia.
According to the Russian Central Election Commission, after 99.75% of the votes were counted, Putin won 87.29%
— NEXTA (@nexta_tv) March 18, 2024
Communist Nikolai Kharitonov came second with 4.3% of the vote.
Putin's rivals in the "election" were counted with less than 13% of the vote. The moderate Davankov… pic.twitter.com/BW5j893jW2
Putin zabrał głos na briefingu po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich. Mówił m.in. o ewentualnym konflikcie militarnym z NATO.
- Myślę, że we współczesnym świecie wszystko jest możliwe. Mówię jednak - i jest to jasne dla wszystkich - że będzie to krok od wybuchu trzeciej wojny światowej na pełną skalę. Myślę, że mało kogo to interesuje – stwierdził Władimir Putin.
Podkreślił też, że z głosu obywateli Rosji wynika, iż „zjednoczona wola narodów Federacji Rosyjskiej jest najważniejsza”. Padł też temat Aleksieja Nawalnego. Prezydent Rosji potwierdził śmierć rosyjskiego opozycjonisty.
- Tak, zmarł, to zawsze jest smutne wydarzenie. Ale mieliśmy też inne przypadki, gdy umierały osoby przebywające w miejscach pozbawienia wolności. Czy coś takiego nie wydarzyło się w Stanach Zjednoczonych? To się zdarzyło i to nie raz – przekonywał Putin.
Władimir Putin po raz pierwszy publicznie wypowiedział się o śmierci Aleksieja Nawalnego. Powiedział, że było to smutne wydarzenie, ale przypadki śmierci w więzieniach się zdarzają, również w USA. Putin dodał, że przed śmiercią Nawalnego zgodził się na jego wymianę.
— Łukasz Bok (@LukaszBok) March 17, 2024
Wybory potępiło m.in. polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Uznało, że nie było to ani legalne, ani demokratyczne, ani uczciwe.
Wybory prezydenckie w Rosji nie są legalne, demokratyczne, ani uczciwe.
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) March 17, 2024
Cały komunikat ⬇️https://t.co/b5yw6x2zFP
(orj)