Cena za zaproszenie wahała się od 200 do 300 dolarów, udokumentowano ponad pięćset takich przypadków. Łączny zarobek grupy wyniósł więc ok. 100 tys. dolarów.
15 czerwca i 31 grudnia 2012 r. Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce skierowała do Sądu Rejonowego w Ostrowi Mazowieckiej dwa akty oskarżenia, którymi łącznie objęto 26 osób.
Było to możliwe dzięki rozbiciu przez Straż Graniczną w listopadzie 2011 r. grupy zajmującej się ułatwianiem cudzoziemcom wyłudzania wiz.
Oskarżonym zarzuca się wyłudzanie wiz turystycznych. Mężczyźni i kobiety, zarabiając na tym znaczne kwoty, składali w urzędach wojewódzkich zawierające nieprawdę wnioski, deklarując zamiar zaproszenia cudzoziemców do Polski oraz pokrycia kosztów związanych m.in. z ich pobytem w naszym kraju. Zaproszenia trafiały przez pośredników do obywateli Białorusi, którzy wykorzystywali je do otrzymania wiz w polskich placówkach dyplomatycznych. W rzeczywistości jednak cudzoziemcy nie byli zapraszani w celu odwiedzin, a załączane do wniosków o wpis zaproszeń do ewidencji salda z rachunków bankowych były sztucznie generowane, poprzez krótkotrwałe księgowanie na nich wysokich sum. Pieniądze potrzebne do przelewów wyłudzono od banku, który udzielił organizatorowi kredytu w oparciu o zaświadczenie o fikcyjnym zatrudnieniu i zarobkach.
Wartość mienia zabezpieczonego w związku ze sprawą to ponad 246 tys. zł - informuje Podlaski Oddział Straży Granicznej na swojej stronie internetowej (podlaski.strazgraniczna.pl).
opr. (is)