Blisko 3/4 Polaków nie ma problemów z rozliczeniem podatku za 2017 rok, a co drugi ankietowany złożył już roczną deklarację PIT i czeka na swoją nadpłatę. Pieniądze wydamy na krótki wypoczynek lub będzie to dodatkowy zastrzyk gotówki na codzienne wydatki - wynika z badania zleconego przez firmę e-file, producenta Programu E-Pity.
Do połowy marca 51,4 proc. Polaków złożyło roczne deklaracje w swoim Urzędzie Skarbowym, a 39 proc. zrobi to w najbliższym czasie - wynika z badania SW Research, zlecanego przez firmę e-file. Coraz więcej podatników decyduje się na rozliczenie drogą elektroniczną i - jak sami podkreślają - jest to dla nich prosty i zrozumiały mechanizm. Aż 73 proc. badanych podkreśliło, że złożenie zeznawania podatkowego nie stanowi dla nich trudności.
Dla częściej niż co trzeciego badanego istotne jest złożenie deklaracji podatkowej najwcześniej jak to możliwe. W tej grupie dwóch na trzech badanych jako główne korzyści z tego działania podaje szybsze uzyskanie zwrotu podatku, a ponad 40 proc. osób chce mieć ten obowiązek już z głowy.
Wyniki badania pokazują, że Polacy nie rozliczają się już z Urzędem Skarbowym na tzw. ostatnią chwilę. Wiedzą, że im zrobią to wcześniej, tym szybciej otrzymają zwrot podatku. Jednak oprócz terminu liczy się także tryb w jakim złożymy zeznanie. Szybciej dostaniemy pieniądze, jeśli rozliczymy się drogą elektroniczną
- wyjaśnia Donata Basińska, ekspert z firmy e-file, dostawcy aplikacji E-Pity do rozliczeń PIT-ów online.
Jak przyznają Polacy, już na początku roku planują na co przeznaczą nadpłacony podatek. Co piąty respondent chciałby wydać pieniądze na odpoczynek, wyjazd z rodziną czy krótki urlop. Z drugiej strony, niewiele mniejszy odsetek (19 proc.) wskazuje, że te pieniądze posłużą mu na codzienne wydatki. 14 proc. ankietowanych chciałoby je zaoszczędzić, a co dziesiąty - zainwestować w samochód lub remont mieszkania.
kurier.pap.pl