Niedawno przestrzegaliśmy przed ostrym atakiem zimy. Trudne warunki pogodowe mogą utrzymać się jeszcze przez najbliższe dni. Liczne zamiecie, śliskie drogi i błoto pośniegowe niestety sprzyja wypadkom drogowym. Policja apeluje, aby zachować szczególną ostrożność. My także prosimy o rozwagę, a przy okazji przypominamy, że w przypadku uszkodzenia pojazdu na skutek np. poślizgu na oblodzonej drodze, tylko ubezpieczenie autocasco umożliwi uzyskanie odszkodowania.
Atak zimy, kolizja i OC - nie licz na odszkodowanie
Niestety - kierowca, który nie zapanował nad pojazdem, wpadł w poślizg i uszkodził samochód nie ma szans na uzyskanie świadczenia z OC. Takie ubezpieczenie chroni go tylko wtedy, gdy za szkodę odpowiada inna osoba (np. kierowca drugiego pojazdu) lub instytucja (np. nadzorca dróg). Jednym słowem - gdy można jednoznacznie określić winnego zdarzenia. Trudne warunki pogodowe są dostatecznym powodem, aby nawet zakład odpowiadający za odśnieżanie drogi miał "niepodważalne alibi". W końcu, na intensywne opady, które uniemożliwiają utrzymanie "czarnej" nawierzchni, nikt nie ma wpływu.
AC – przy drogich pojazdach produkt konieczny
Ubezpieczenie AC nie jest obowiązkowe, w przeciwieństwie do OC. Obejmuje ono – w swojej podstawowej formie ubezpieczenie: przed wypadkami i kolizjami z winy właściciela pojazdu i kierowcy, kradzieżą i uszkodzeniami wywołanymi siłami natury. Najrozsądniej skorzystać z tej opcji ochrony, gdy posiadamy samochód o dużej wartości – nowy i/lub wyższej klasy. Niestety, zazwyczaj AC nie jest tanim produktem. Podczas gdy cena OC oscyluje często w granicach 300-500 zł (przy maksymalnych zniżkach - ostatecznie cena zależy również od rodzaju pojazdu), to autocasco nierzadko przekracza cenę 1000 i więcej złotych.
Autocasco dla wszystkich - czy to możliwe?
Aby ubezpieczenie autocasco było relatywnie tanie, najlepiej mieć jak najwyższe zniżki i długi staż prawa jazdy. Większość towarzystw ubezpieczeniowych maksymalne zniżki OC i AC przyznaje po 6 bezkolizyjnych latach (pełnych polisach). Dla osoby długo ubezpieczającej samochody w ramach OCAC nie robi to szczególnej różnicy, gorzej dla tzw. młodych kierowców, którzy na swoim koncie mają tylko kilka polis obowiązkowego OC. Przykładowo, dla 10-letniego Renault Megane II z silnikiem benzynowym o pojemności 1.4 - podstawowy, pełny wariant OCAC może kosztować nawet 781 zł.* Oczywiście, wiele ubezpieczycieli może sobie zażyczyć za podobny pakiet nawet i 3000 zł, dlatego warto dokładnie sprawdzić oferty poszczególnych towarzystw i wybrać dla siebie najbardziej optymalną.
Należy jednak pamiętać, że żadne ubezpieczenie nie zwalnia nas przed obowiązkiem ostrożnej jazdy, zwłaszcza teraz, gdy zima "ponownie zaskoczyła drogowców".
* obliczenie pochodzi z kalkulatora rankomat.pl, ze strony rankomat.pl/you-can-drive/ubezpieczenie-ac. Kalkulacja dla 25-letniego kierowcy, mającego 5 bezkolizyjnych polis OC.
{disqus_off}