Jeszcze przed sezonem letnim w parku plebańskim w Korycinie zostanie zainstalowany monitoring. - To prewencja, chodzi o uniknięcie dewastacji - tłumaczy Mirosław Lech, wójt Korycina.
Rewitalizacja parku plebańskiego zakończyła się w ubiegłym roku. Wcześniej był to zarośnięty chaszczami zagajnik za plebanią. Samosiejki wycięto, pozostawiając wiekowe drzewa. Między nimi utworzono ścieżki. Do świętego źródełka i specjalnej altanki wybudowano drewnianą alejka kończąca się altaną. Wszystko to w ramach projektu "Zabytki królewskiego Korycina". W sumie koszt prac pochłonął 6,5 mln zł, z czego 4,4 mln zł pochodziło z funduszy unijnych. Za te pieniądze gruntownie przebudowano Rynek, na środku którego stanął pomnik Truskawkowej Księżniczki. Odnowione zostało także wnętrze kościoła pw. Znalezienia i Podwyższenia Krzyża Świętego.
Wkrótce w parku plebańskim zainstalowany zostanie system monitoringu. - To dobro wspólne. Zależy nam na uniknięciu potencjalnych zniszczeń, przecież Korycin odwiedzają też przyjezdni - mówi Mirosław Lech.
Jego zdaniem kamery znajdą się w parku jeszcze przed sezonem letnim. Nie wiadomo, czy gmina będzie ogłaszać w związku z tym przetarg, czy zdecyduje się na wybór oferty z wolnej ręki. Wszystko ma zależeć od wyceny systemu.
(is)