Ogień wybuchł w nocy w zabudowaniach gospodarczych w miejscowości Białousy.
O godzinie 23.19 strażaków poinformowano o tym, że pali się obora w jednym z gospodarstw. Na miejsce wysłano aż sześć zastępów ratowników (z JRG Sokółka, dwa z OSP Janów, a także z Przystawki, Rudawki i Ostrej Góry). Gdy ci przybyli na miejsce, cały budynek płonął, a dach uległ zawaleniu. Wewnątrz nie było żadnych zwierząt, spaliły się przechowywane tam słoma i siano. Zagrożone były pobliska stodoła i dom, które udało się ocalić.
Akcja trwała do 2.31, jednak o 5.11 na pogorzelisku ponownie pojawił się ogień. Musieli go dogaszać strażacy z OSP Janów.
(is)