Sokólska policjantka uratowała przed wychłodzeniem 75-letniego mieszkańca gminy Dąbrowa Białostocka. Zagubionego i zziębniętego mężczyznę funkcjonariuszka odwiozła do domu.
Wczoraj, przed godziną 10 sokólska policjantka przybyła na spotkanie profilaktyczne z uczniami Szkoły Podstawowej w Różanymstoku. Przed budynkiem szkoły zauważyła starszego mężczyznę, który sprawiał wrażenie zagubionego. Okazało się, że przeszedł kilka kilometrów po zakupy i nie potrafi odnaleźć drogi do domu. Ubrany był lekko, nieodpowiednio do panujących warunków atmosferycznych. Funkcjonariuszka na miejscu ustaliła, że jest to 75-letni mieszkaniec gminy Dąbrowa. Zziębniętego mężczyznę policjantka odwiozła do miejsca zamieszkania - informuje sokólska policja na swojej stronie internetowej (sokolka.policja.gov.pl).
Okres zimowy, zwłaszcza, gdy temperatury spadają poniżej zera, to najtrudniejszy czas dla osób bezdomnych, samotnych, w podeszłym wieku oraz niezaradnych życiowo i nadużywających alkoholu. To właśnie one są najbardziej narażone na wychłodzenie organizmu. Sokólscy policjanci ponownie apelują: NIE BĄDŹMY OBOJĘTNI i reagujmy w tego typu sytuacjach, powiadamiając odpowiednie służby. W przypadku zauważenia osób narażonych na wychłodzenie organizmu, jak najszybciej należy zgłosić ten fakt policji, dzwoniąc pod numer telefonu 997 lub komórkowy 112, do pogotowia ratunkowego - 999 lub straży miejskiej – 986.
opr. (is)