Przed południem brał udział w festynie. Ten wyjazd okazał się być jego ostatnim jako druha Ochotniczej Straży Pożarnej w Ostrowiu. Na wieczną służbę odszedł Mirosław Żemajduk.
REKLAMA
Druh Mirek był strażakiem, mężem i ojcem. Mieszkańcy wsi Ostrowie, jak i ościennych miejscowości, mogli zawsze na niego liczyć. Był oddanym druhem, który brał udział w akcjach ratowniczych. Bez namysłu pomagał innym i udzielał im wsparcia. Był charyzmatyczny
„Dzisiejszy mecz OSP okazał się ostatnim wspólnym wyjazdem. Z wielkim żalem żegnamy druha Mirka, który odszedł na wieczną służbę. Był wszędzie tam, gdzie był potrzebny, do końca zaangażowany w pomoc społeczeństwu” – piszą strażacy z OSP Ostrowie na swoim facebookowym profilu.
Ta strata wstrząsnęła mieszkańcami i rodziną. Wyrazy współczucia przekazują także druhowie z pobliskich Ochotniczych Straży Pożarnych.
(orj)