Wczoraj w placówce bibliotecznej w Różanymstoku odbyło się spotkanie promujące książkę „Spis parafialny parafii różanostockiej sporządzony 1926 roku”. Została opracowana przez Tadeusza Ciszkowskiego.
Wstęp w książce został napisany przez Tadeusza Ciszkowskiego i Grzegorza Ryżewskiego. Spis jest częścią źródła archiwalnego, czyli kodeksu zatytułowanego „Spisy parafialne Dekanatu Dąbrowskiego za rok 1926”. Publikacja ma formę tabeli, opatrzona jest indeksem nazwisk, znajdują się w niej wsie wchodzące w skład parafii różanostockiej. Ten spis został wykonany przez proboszcza ks. Walentego Wieczorka, a odnotowani zostali w nim tylko katolicy.
REKLAMA
- W roku 1925 nastąpiła zmiana poziomu wartości diecezji wileńskiej. Staje się archidiecezją. Na jej czele staje arcybiskup, zapowiada księżom dziekanom, że ich odwiedzi, nieformalnie, w roku 1926. Ksiądz proboszcz dąbrowski Gaul polecił swoim proboszczom z Suchowoli, Dąbrowy, Różanegostoku, Nowego Dworu, Zalesia i Sidry, aby po kolędzie spisali wszystkich, którzy są w domach w momencie kolędy. I tak się też odbyło. Kolęda odbywała się w styczniu, lutym, a na czysto było to przepisywane w maju, czerwcu. Księża to wykonali. W czerwcu te dokumenty spłynęły do księdza dziekana Gaula, który przekazał je na ręce arcybiskupa. Dziś ten kodeks znajduje się w archiwum historycznym w Wilnie, jest ogólnodostępny – mówił Tadeusz Ciszkowski.
Na promocję książki przyszli zarówno mieszkańcy okolicznych wsi, jak i samej Dąbrowy Białostockiej. Nie brakowało zainteresowanych z samego Różanegostoku.
- Jak państwo przeglądacie ten spis to mówicie – „tego nie ma, tego nie ma”. Być może już go nie było albo jeszcze go nie było. Kto nie był w czasie kolędy w domu to już tutaj nie jest zapisany – dopowiedział Ciszkowski.
W spisie można znaleźć imiona, nazwiska, powiązania rodzinne, stan cywilny i wiek. Na spotkaniu nie brakowało pytań, wspominek i rozmów na temat przodków.
(orj)