Najpierw msza święta, złożenie kwiatów, a później akademia okolicznościowa – tak 11 listopada świętowali mieszkańcy Dąbrowy Białostockiej.
REKLAMA
Uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej w kościele pw. św. Stanisława. Następnie poczty sztandarowe, mieszkańcy, młodzież i samorządowcy przeszli do parku miejskiego, pod pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego. Tam delegacje złożyły kwiaty.
Dalsza część uroczystości odbyła się w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Dąbrowie Białostockiej. Okolicznościowe przemówienie wygłosił burmistrz Dąbrowy Białostockiej. Nawiązał on do sytuacji kraju.
- Zgoda polityczna doprowadziła do przystąpienia do Paktu Północnoatlantyckiego. Członkostwo w tej organizacji jest nadal niezmiernie ważne. Jest gwarantem spokoju, rozwoju społecznego, gospodarczego. Doświadczenia naszych ukraińskich sąsiadów jasno pokazują czym może skończyć się pozostawanie w szarej strefie. Żyjemy w czasie niepokoju, czasie trudnym, pełnym wyzwań i niewyobrażalnych od pokoleń zagrożeń. W ten piękny dzień święta narodowego proszę was o zgodę, wzajemny szacunek i współdziałanie dla dobra naszej Ojczyzny i naszej gminy. Tylko współdziałając możemy osiągnąć bardzo dużo, dla naszych dzieci, młodzieży, dorosłych i starszych – mówił burmistrz Artur Gajlewicz.
Na scenie zaprezentowała się m.in. Młodzieżowa Orkiestra Dęta i uczniowie z dąbrowskiej podstawówki. Młodzież przedstawiła spektakl słowno-muzyczny o niepodległości. Swój występ miały również dzieciaki z młodszych klas szkoły.
(hr, orj)