Biały puch osiadł na drzewach, krzewach i trawnikach powodując piękną, zimową aurę.
Oprócz piękna piesi i kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami, ponieważ podłoże jest śliskie. Jednak nauczeni doświadczeniem kierowcy zdejmują nogę z gazu i z rozwagą jeżdżą po trasach. Gorzej mają piesi, ponieważ ci muszą uważać na śliskich chodnikach.
Nie dość, że jest trochę śniegu, to temperatura jest na plusie. Oznacza to nielada zabawę dla najmłodszych. Dzieci mogą obrzucać się śnieżkami, a także ulepić bałwana. Tych nie było w mieście za dużo podczas tej zimy.
(orj)