W Zespole Szkół im. Generała Nikodema Sulika w Dąbrowie Białostockiej podsumowano wczoraj projekt „Królowa jest tylko jedna – matematyka”. W przedsięwzięciu, oprócz dąbrowskich uczniów, uczestniczyli ich koledzy i koleżanki z Grecji oraz Turcji. W ramach projektu przeprowadzono wiele konkursów, a na zakończenie wręczono nagrody i dyplomy uczestnikom.
- W ostatnim tygodniu dużo się u nas działo - tłumaczy Jarosław Budnik, dyrektor dąbrowskiego Zespołu Szkół. - Gościliśmy uczniów i nauczycieli z Grecji i Turcji biorących udział we wspólnym projekcie. Nasze działania rozpoczęliśmy od wspólnej konferencji, mieliśmy także wyjazd do Centrum Nauki Kopernik do Warszawy. Bardzo interesująca była gra terenowa związana z matematyką, przygotowana przez naszych nauczycieli. Nasi goście także przygotowali gry, którymi nasza młodzież była zachwycona. Świętowaliśmy także Dzień Liczby Pi. Odbyły się również warsztaty kulinarne, podczas których młodzież pod okiem pani Marty Mandziej usmażyła placki ziemniaczane i upiekła maślane ciasteczka. Oprócz tego wszystkiego mieliśmy jeszcze wieczór filmowy i ciekawe warsztaty. Te wszystkie działania udowodniły, że matematyka ma być użyteczna i ta użyteczność zawarła się w naszym projekcie. Bardzo ważną rzeczą są też efekty językowe. Nasi goście mieszkali w rodzinach naszych uczniów i na co dzień musieli się ze sobą porozumieć. Bardzo mocno nas wspomagali też wolontariusze europejscy z EVS. Jesteśmy zapracowani do granic wytrzymałości, ale mamy ogromną satysfakcję z rezultatów projektu.
* * *
Zapytaliśmy Stavrouly Athanasiou, uczennicę z Grecji jak jej się podoba szkoła, Dąbrowa Białostocka i dlaczego wzięła udział w projekcie. Naszą tłumaczką była uczennica Zespołu Szkół Ola Sidorowicz.
Czy pierwszy raz jesteś w Polsce?
S.A. - Tak.
Czy nasza szkoła różni się od tej, w której uczysz się w swoim kraju?
- Wasza szkoła wygląda lepiej, sala gimnastyczna jest lepiej wyposażona i wszystko jest bardziej nowoczesne. Jeżeli chodzi o system szkolnictwa, to są duże różnice, ale trudno mi powiedzieć, który jest lepszy. Są też duże różnice w nauczaniu, szczególnie jeżeli chodzi o matematykę.
Jak ci smakuje nasze jedzenie? Czy są różnice w spędzaniu wolnego czasu w Polsce i Grecji?
- Jedzenie jest zupełnie inne, u nas jest wszystko świeże, a u was dużo rzeczy jest w słoikach. Tutaj ludzie wcześniej chodzą spać i wcześniej wstają. U nas jest inaczej, później kładziemy się spać i później wstajemy. Mamy więcej nocnego życia.
A pogoda, są różnice?
- U was jest zimno, a u nas ciepło. Wszędzie dookoła mamy plaże i możemy chodzić nad morze, tutaj tego nie ma. W Polsce jest za to więcej drzew.
Dlaczego postanowiłaś uczestniczyć w tym projekcie? Czy matematyka to twój ulubiony przedmiot?
- Nie przepadam za tym przedmiotem, ale ogólnie nie mam nic przeciwko. Chciałam pojechać do innego kraju, spotkać innych ludzi. Myślałam, że będzie fajnie mieszkać u kogoś w domu, poznać jego rodzinę. Chciałam tez zobaczyć polską szkołę.
Czy podobało ci się u nas? Chciałabyś tu kiedyś wrócić?
- Bardzo mi się podobało. Polska jest zupełnie inna niż Grecja. Chciałabym tu jeszcze wrócić.
Halina Raducha
Podsumowanie projektu w dąbrowskim Zespole Szkół: