Mieszkańcy Dąbrowy Białostockiej mogą już ćwiczyć w siłowni pod chmurką, która została dziś oddana do użytku. Znajduje się ona obok stadionu miejskiego przy ulicy Generała Nikodema Sulika.
- Po wielu perturbacjach wreszcie udało się nam doprowadzić do powstania siłowni zewnętrznej w naszym mieście - mówi Romuald Gromacki, burmistrz Dąbrowy Białostockiej. - Chciałbym bardzo serdecznie podziękować dla sponsorów, przede wszystkim dla naszego prywatnego darczyńcy, który wyłożył kwotę 10 tysięcy złotych. Siłownię dofinansowała także młodzież kwotą 4 tysięcy złotych, którą wypracowała podczas akcji Bumerang. Dziękuję również radnym za przeznaczenie z naszego budżetu kwoty 20 tysięcy złotych. To w sumie 34 tysiące, za które zostały zakupione urządzenia. Miejmy nadzieję, że to dopiero początek, mamy bardzo duży plac więc być może siłownia rozbuduje się o kolejne urządzenia. Jesteśmy w trakcie rozmów z jednym ze sponsorów. Zobaczymy, być może uda się pozyskać kolejną kwotę na zakup dodatkowych elementów do siłowni. Zapraszam serdecznie wszystkich mieszkańców do korzystania z urządzeń - dodaje burmistrz.
Pomysł powstania siłowni wyszedł od młodzieży, to oni podczas akcji Bumerang zbierali pieniądze na sprzęty.
- Bardzo się cieszymy, że siłownia w końcu powstała – mówi Aleksandra Raducha, koordynatorka młodzieży akcji Bumerang i absolwentka dąbrowskiego liceum. - Wprawdzie już większość osób „pracujących” na siłownię ukończyła szkołę, ale na pewno będziemy także z niej korzystać. Będzie nam ona przypominać czas nauki i wspólnej pracy w akcji Bumerang.
- Na siłowni jest bardzo fajnie – mówi Brajan Jaworski. - Jestem tu pierwszy raz i podobają mi się urządzenia, na których można ćwiczyć. Będę na pewno tu przychodzić, cieszę się, że siłownia powstała w naszym mieście.
Halina Raducha
Siłownia pod chmurką już działa: