Każdy burmistrz, który obejmował stanowisko, nigdy nie miał niższych poborów od poprzednika. A jeżeli już obniżycie pensję... Szowinizm męski robił to wszystko, że kobiety to mało ważne osoby. Zawsze mężczyzna dostawał wyższe pobory niż kobieta, mimo iż mógł mieć mniej zasług. Bo co? Bo kobieta jest gorsza? - mówiła Janina Kucharewicz, skarbnik miejska przed głosowaniem nad uchwałą ustalającą wysokość pensji nowej burmistrz Sokółki.