Punktualnie o północy, przy akompaniamencie dzwonów, wyznawcy prawosławia trzykrotnie okrążyli sokólską cerkiew. Ksiądz Justyn Jaroszuk symbolicznie krzyżem otworzył drzwi świątyni, by zgromadzonym wewnątrz wiernym, jak też i całemu światu oznajmić, iż Chrystus Zmartwychwstał. Niedługo później w cerkwi zgaszono wszystkie świece i wyłączono lampki. Do wnętrza świątyni nieśmiało zaglądała jedynie poświata ulicznych latarni.