W latach 20-tych i 30-tych XX wieku pojawiło się na tych terenach mnóstwo cudotwórców i uzdrowicieli, samozwańczych mesjaszów i fałszywych carów Mikołajów, którzy rzekomo cudem wymknęli się bolszewikom. Jedną z takich osób był Eliasz Klimowicz, niepiśmienny chłop ze wsi Grzybowszczyzna. Zaczął on wznosić wraz ze swymi wyznawcami Nowe Jeruzalem, czyli osadę Wierszalin. Setkami ściągali do niego mieszkańcy Ziemi Bielskiej, Nowogródczyzny i Wołynia. Przyjeżdżali też ci, którzy wierzyli w uzdrawiającą moc Eliasza.
Czytaj więcej...