Dzieci przeżywają to od wczoraj, nie było rozmowy na inny temat. Mówiły tylko o tym, że będą robić pizzę. Są przeszczęśliwe - mówi Małgorzata Dębko, wychowawczyni grupy "Maczków" z Przedszkola Samorządowego Nr 5 w Sokółce.
Dziś maluchy mogły sprawdzić się jako kucharze w jednej z sokólskich pizzerii. Same wałkowały ciasto, smarowały placek sosem i wybierały dodatki. Obsługa zajmowała się jedynie włożeniem i wyjęciem pizzy z pieca, pokrojeniem jej i podaniem.
- To pierwsze takie nasze wyjście na zajęcia kulinarne. Do tej pory robiliśmy sałatki, piekliśmy ciasteczka w naszym przedszkolu - dodaje Małgorzata Dębko. - Jak widać, dzieci radzą sobie świetnie, a są tu nawet trzylatki.
Na pomysł, by zaprosić do siebie przedszkolaki wpadł Przemysław Trochimiuk, właściciel "Biesiadowa". - Super, podoba mi się bardzo ich entuzjazm. Kilka dni temu moja córka przekłuła sobie uszy u kosmetyczki i dostała prezent. Tam zainspirowało mnie do tego, żeby zaangażować dzieci w robienie pizzy właśnie tutaj. Zamierzamy wprowadzić taką usługę na stałe do naszej oferty. Każdy będzie miał możliwość przyjścia z dzieckiem, które zrobi sobie pizzę. A przedszkolaki z "Piątki" zaprosiliśmy, żeby sprawdzić, jak to będzie wyglądało w rzeczywistości - mówi Przemysław Trochimiuk.
- To bardzo fajny pomysł - dodaje Joanna Słyż, mama jednego z maluchów.
(is)
Przedszkolaki robiły pizzę. Zdjęcia: