W trybie ekspresowym odbyła się dzisiejsza sesja Rady Miejskiej w Sokółce. Najbardziej "rozgrzała" radnych sprawa tabletów.
Rada Miejska głosowała dziś zmiany w swoim statucie. Zgodnie z zapisami obieg korespondencji służbowej Rady Miejskiej ma się odbywać drogą elektroniczną. Jednocześnie magistrat kupił radnym tablety - za ok. 45 tys. zł. - Już po 1,5 roku zakup ten się zwróci - powiedział nam kilka dni temu Zbigniew Tochwin, sekretarz UM w Sokółce.
- Należałoby wyciągnąć konsekwencje wobec osób, które wykonały już tą uchwałę bez naszej wiedzy - mówił na sesji radny Sławomir Sawicki. - Kto konkretnie podjął decyzję o zakupie tabletów i kiedy? - pytał.
- Zakup tabletów bardzo mnie zdziwił. Dlaczego kupujemy sprzęt za 2 tys. zł, żeby zbulwersować społeczeństwo? Chciałabym zrezygnować ze swojego tabletu - zadeklarowała radna Jadwiga Bieniusiewicz.
- Zakup tych urządzeń pozwoli nam zaoszczędzić środki na drogich materiałach, które zazwyczaj po każdej sesji trafiają do kosza albo do pieca - wyjaśniał Zbigniew Tochwin. - Tablety kupiliśmy za oszczędności wygenerowane w tym roku. Dla urzędu to żadne środki. Nie jest to działanie skierowane przeciwko komukolwiek.
Ostatecznie wszelkie dyskusje w tej sprawie uciął przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Kazimierowicz: - Materiały musicie odbierać i musicie przyjmować korespondencję. Są diety i można je przekazać potrzebującym.
Ostatecznie projekt uchwały przeszedł. Zaledwie trzech radnych wstrzymało się od głosu.
- Nie jesteśmy pierwszym samorządem, który wprowadza elektroniczny obieg dokumentów - mówił pod koniec sesji burmistrz Stanisław Małachwiej.
Sokólscy radni dostaną tablety. Zobacz wideo:
Na pytania radnych odpowiadał na sesji prezes ZZO Euro Sokółka. Przyznał, że Nowa Ekologia zbyła swoje udziały w spółce, a kupił je Czyścioch Bis. - Transakcja została zarejestrowana w KRS-ie. Obecnie trwa restrukturyzacja zatrudnienia oraz rekultywacja składowiska odpadów - mówił Krzysztof Iwanicki. Dodał, że w kwietniu przyszłego roku powinna rozpocząć się budowa zakładu utylizacji odpadów w Karczach.
Radni zatwierdzili też projekt uchwały w sprawie sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego dla wsi Kurowszczyzna, Wojnachy i Słojniki. Wiąże się to z zamiarem wybudowania farm wiatrowych (o sprawie pisaliśmy kilka tygodni temu). - Z tego, co nam wiadomo, inwestor nosi się z zamiarem postawienia czterech wiatraków w pobliżu drogi do Słojnik - mówił zastępca burmistrza Sokółki Piotr Bujwicki.
Jerzy Kazimierowicz ogłosił natomiast, że mieszkańcy Zawistowszczyzny złożyli do Rady Miejskiej pismo protestacyjne w sprawie elektrowni wiatrowych, które mają powstać w pobliżu ich miejscowości.
Na sesji byli obecni dyrektorzy wiejskich podstawówek. - Po co? Musimy pilnować swoich spraw - stwierdziła jedna z pań. Tymczasem nie dyskutowano dziś o zamiarach przejęcia wiejskich podstawówek przez stowarzyszenia. Kilka dni temu burmistrz Krzysztof Szczebiot zdecydowanie stwierdził, że samorząd nie zamierza wprowadzać w życie takich pomysłów.
Dzisiejsza sesja odbyła się w świetlicy przy OSiR-ze przy ulicy Mariańskiej. Po obradach radni oraz zaproszeni goście udali się na spotkanie świąteczno-noworoczne. Jak się dowiedzieliśmy, menu było skromne, a podawano typowo wigilijne potrawy: barszcz, ryby, kutię, bigos i pierogi z grzybami.
(is)
Czytaj też:
Sokólscy radni dostaną tablety
Pod Sokółką staną wiatraki. Na początek około 20
Czyścioch Bis kupił udziały w spółce Euro-Sokółka. Burmistrz jest zaskoczony