1963 metry mieli do pokonania uczestnicy Tropem Wilczym. Wydarzenie było elementem obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W biegu wzięli udział uczniowie i pedagodzy sokólskiego LO.
Historia biegu Tropem Wilczym sięga 2013 roku. Wówczas odbył się on w Warszawie, a wzięło w nim udział 50 osób. Dystans 1963 metrów odwołuje się do roku, w którym zginął ostatni Żołnierz Wyklęty - Józef Franczak, ps. „Lalek”.
REKLAMA
- Po raz trzeci uczestniczymy w biegu Tropem Wilczym. Dziś obchodzimy święto narodowe - Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Wychowujemy naszą młodzież w duchu patriotyzmu. Dzisiejszy dzień jest doskonałą okazją do tego, by przypomnieć uczniom czym było podziemie w latach 1944-63, o co żołnierze niezłomni walczyli. Przypominamy im też, że wolność jest najcenniejszym elementem naszego życia i musimy o nią dbać, pielęgnować ją i o nią walczyć - powiedziała nam Anetta Zubrzycka, dyrektor Zespołu Szkół w Sokółce.
W biegu wzięło udział ponad stu uczniów LO. Kolejna grupa ich koleżanek i kolegów wraz z nauczycielami pokonała ten dystans spacerem.
W organizację wydarzenia zaangażował się powiat sokólski, a zabezpieczyli policjanci.
1 marca 1951 roku w więzieniu mokotowskim wykonano wyrok śmierci na siedmiu członkach zrzeszenia Wolność i Niepodległość. Zginęli Łukasz Ciepliński, Mieczysław Kawalec, Józef Batory, Adam Lazarowicz, Franciszek Błażej, Karol Chmiel i Józef Rzepka. Wyrok wykonano strzałem w potylicę.
(pb)
REKLAMA