W ostatni weekend wybraliśmy się na grzybobranie. W okolicach Ozieran koło Krynek natknęliśmy się na kolonię młodych prawdziwków i… dwójkę leśników.
- Mamy dziś dyżur w terenie. Można nas spotkać od Sannik po Jurowlany – wyjaśnili Ewa Greś i Piotr Jucha, pracownicy Nadleśnictwa Krynki z siedzibą w Poczopku koło Szudziałowa.
Każdy grzybiarz mógł liczyć na ich pomoc i garść praktycznych wskazówek.
- Podpowiadamy, gdzie najlepiej szukać prawdziwków i jakich grzybów nie ma w Puszczy Knyszyńskiej – powiedziała Ewa Greś.
Najwięcej borowików rośnie w świerkach i dębach. Z kolei w pasach brzozowych można nazbierać sporo podbrzeźniaków i czerwonogłówców. Enklawy modrzewiowe i sosnowe upodobały sobie popularne maślaczki.
- A na otwartych przestrzeniach rosną sobie kanie ogromne jak talerze – dodał Piotr Jucha.
W Puszczy Knyszyńskiej skończył się już sezon na kurki. Teraz grzybiarze czekają na pojawienie się rydzów oraz zielonek i podzielonek. Na tym terenie trudno natomiast natknąć się na uważane za rarytasy wołowe języki, czyli czarne i aromatyczne grzyby. Bardzo rzadko spotykany jest też szmaciak (pod całkowitą ochroną). Leśnicy przyznali, że w Puszczy Knyszyńskiej występują grzyby halucynogenne.
- Jak się czegoś nie zna, najlepiej tego nie zrywać – podkreślili Ewa Greś i Piotr Jucha.
Trzeba też pamiętać, aby nie niszczyć trujących grzybów, ponieważ grzybnią oplatają one korzenie drzew. Dzięki temu drzewa czerpią sole mineralne, a grzyby otrzymują w zamian produkty fotosyntezy.
I jeszcze jedno: spożywanie grzybów to skuteczny sposób na odchudzanie. Organizm musi zużyć znacznie więcej energii na strawienie takiego posiłku, niż grzyby dostarczą energii dla organizmu.
A oto przepis na grzybową potrawę, jaki otrzymaliśmy od pracowników Nadleśnictwa Krynki.
Sałatka grzybowa
W osolonej wodzie odgotować 1,5 kg grzybów (koźlaki, prawdziwki). Zeszklić 4 duże cebule (pokrojone w plastry). Na drugiej patelni zeszklić 4 – 5 marchewek (też w plastrach). Następnie wrzucić do jednego garnka odcedzone grzyby, cebulę i marchewkę. Dodać Vegetę, listek laurowy, kilka ziaren ziela angielskiego, koncentrat pomidorowy, sól i pieprz do smaku. Dusić przez 15 minut. Gorącą sałatkę wkładać do wyparzonych słoików. Można zawekować. Leśnicy życzą smacznego!
(anad)
Z leśnikami na grzyby. Zdjęcia: