Trzy osoby - dwóch dziennikarzy i tłumaczkę - zatrzymała policja w strefie obowiązywania stanu wyjątkowego. Dziś mają one stanąć przed sądem.
- W okolicach Babik zostały zatrzymane trzy osoby. Dwie z nich podawały się za dziennikarzy francusko-niemieckiej stacji telewizyjnej, z kolei Polka mówiła, że jest tłumaczką. Żadna z tych osób nie miała pozwolenia na pobyt w strefie. Zostały one zatrzymane, a dzisiaj będą doprowadzane do sądu, który zapewne zadecyduje o karze - grzywnie lub aresztu - mówi podinspektor Tomasz Krupa, oficer prasowy w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Czytelnicy informują nas o zdarzeniach związanych z zatrzymywaniem cudzoziemców na Sokólszczyźnie. Policja w zasadzie codziennie jest wzywana na takie interwencje.
- Wczoraj w województwie podlaskim policjanci ujawnili 41 osób nielegalnie przebywających na terenie naszego kraju - mówi Tomasz Krupa.
(pb)