Kierowca BMW stracił prawo jazdy, został ukarany mandatem i punktami karnymi.
Policjanci z sokólskiej drogówki zatrzymali na krajowej „dziewiętnastce" samochód, którego kierowca jechał z prędkością 104 kilometrów na godzinę. Do zdarzenia doszło w piątek w Straży. Za kierownicą BMW siedział 41-latek.
Mundurowi za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o 54 kilometry na godzinę zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Kierowca został też ukarany 400-złotowym mandatem oraz 10 punktami karnymi.
„Po raz kolejny apelujemy o ostrożną jazdę oraz stosowanie się do ograniczeń prędkości, ponieważ to właśnie nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych” - czytamy na sokolka.policja.gov.pl.
opr. (pb)