Wierni Kościoła katolickiego brali dziś udział w uroczystych procesjach z okazji święta Bożego Ciała. W najstarszej sokólskiej parafii przeszli do czterech ołtarzy na placu przy kościele św. Antoniego.
Tradycyjnie odczytano tam fragmenty czterech Ewangelii i śpiewano psalmy. Parafianie zabierali później znajdujące się tam zielone gałązki brzozy, które - według wierzeń ludowych - mają chronić domy i gospodarstwa przed skutkami burzy. W procesji wzięli udział m.in. członkowie bractw ze sztandarami, tercjarki, dzieci pierwszokomunijne, księża, siostry zakonne oraz setki wiernych.
* * *
W czwartek w Kościele katolickim przypada uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, zwana potocznie Bożym Ciałem. Centralnym punktem obchodów tej uroczystości w Polsce jest msza św. i procesja eucharystyczna.
Jak zaznaczył sekretarz generalny Episkopatu bp Artur Miziński w rozmowie z PAP, istotą Bożego Ciała jest realna obecność Chrystusa Pana pod postaciami eucharystycznymi chleba i wina.
- W tym dniu chcemy szczególnie dziękować Panu za dar jego Ciała i Krwi, które pozostawił nam, abyśmy już tu na ziemi mogli mieć udział w Jego życiu - podkreślił.
Wyjaśnił, że dla katolików udział w procesji Bożego Ciała powinien być formą świadectwa. - Idąc w procesji dajemy świadectwo temu, że wierzymy w realną obecność Chrystusa Pana w Najświętszym Sakramencie, w Nim bowiem obecny jest prawdziwie Bóg. Podążając za Panem poprzez ulice miast i wsi, chcemy wyrazić naszą wdzięczność Bogu za ten wielki dar, chcemy omadlać nasze domostwa i prosić o błogosławieństwo Boże dla nas, naszych rodzin, lokalnych społeczności - zastrzegł bp Miziński.
Zaznaczył, że w procesji „Jezus idzie przed nami i wskazuje nam drogę, czego wymownym znakiem jest właśnie procesja z Najświętszym Sakramentem".
Sekretarz generalny Episkopatu wyjaśnił, że cztery ołtarze, zwyczajowo budowane na drodze procesji, symbolizują cztery Ewangelie, a także cztery strony świata, na które jest ona głoszona.
- Budowane ołtarze pełnią swego rodzaju katechezę. Stają się tronem Boga na ziemi, stąd też powinny nasze myśli i serca kierować ku Niebu. Powinny także swoją symboliką nawiązywać do fragmentu Ewangelii przy nich proklamowanej - mówił.
Hierarcha przypomniał, że przy pierwszym ołtarzu odczytywany jest fragment Ewangelii wg św. Mateusza o ostatniej wieczerzy, czyli nawiązujący do ustanowienia Eucharystii. Przy drugim - fragment Ewangelii wg. św. Marka dotyczący rozmnożenia chleba. Przy trzecim ołtarzu - fragment Ewangelii wg św. Łukasza, który opowiada o zaproszonych na ucztę. Wreszcie przy czwartym odczytywany jest fragment Ewangelii wg św. Jana mówiący o sakramencie zjednoczenia. - Wszystkie te fragmenty Ewangelii odnoszą się do Eucharystii, czyli obecności Chrystusa Pana w sakramencie ołtarza - podkreślił.
Według bp. Mizińskiego procesja Bożego Ciała jest „nie tylko oddaniem i publicznym wyznaniem naszej wiary w obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, ale także zaproszeniem Chrystusa do naszej codzienności".
Jak przypomniał, tego dnia katolicy zobowiązani są do uczestnictwa we mszy św. - Ta uroczystość jest świętem nakazanym, a zgodnie z kan. 1247 i 1248 Kodeksu Prawa Kanonicznego, w święta nakazane wierni są zobowiązani uczestniczyć we mszy świętej i powstrzymać się od wykonywania tych prac i zajęć, które utrudniają oddawanie Bogu czci, przeżywanie radości właściwej dniowi Pańskiemu oraz korzystanie z należnego odpoczynku duchowego i fizycznego - powiedział.
Zdaniem bp. Mizińskiego podczas tegorocznej uroczystości Kościół będzie modlić się szczególnie o ustanie pandemii, która już od ponad roku utrudnia nasze życie osobiste, rodzinne, społeczne i religijne. Dodał, że w tym roku warto zwrócić się do Pana również z prośbą o „nowe, liczne i święte powołania kapłańskie, aby nie zabrakło szafarzy sakramentu Eucharystii, a także modlić się za dzieci komunijne, które po raz pierwszy przyjmują Jezusa Eucharystycznego do swoich serc, aby nic nie zdołało ich od Niego odłączyć".
Bezpośrednią przyczyną ustanowienia święta Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa były objawienia Julianny Cornillon z Francji, która w 1209 r. miała widzenia jasnej tarczy księżyca z zarysowaną ciemną plamą. Widzenia te zostały zinterpretowane jako skutek braku wśród świąt kościelnych dnia poświęconego Najświętszemu Sakramentowi.
Pod wpływem tych widzeń biskup Robert w 1246 r. ustanowił takie święto dla diecezji Liege. W 1264 r. papież Urban IV bullą „Transiturus" ustanowił święto Bożego Ciała dla całego Kościoła. Stało się to rok po cudzie eucharystycznym w Bolsenie we Włoszech – wówczas zaczęła krwawić hostia w rękach księdza wątpiącego w transsubstancjację (przemianę chleba i wina w ciało i krew Jezusa Chrystusa).
W Polsce pierwszy raz obchody święta Bożego Ciała w Polsce wprowadził w diecezji krakowskiej w 1320 r. bp Nanker.
Głównym celem obchodów Bożego Ciała jest publiczne wyznanie wiary w obecność Jezusa Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, oddanie mu czci i podziękowanie za łaski płynące przez ten sakrament, a także przebłaganie go za zniewagi wyrządzone przez słabość i oziębłość ludzką oraz bluźnierstwa niewiernych.
(PAP), autor: Iwona Żurek
(pb)
Boże Ciało 2021 w Sokółce: