Dopalacze to trucizna i zażywnie ich może wiązać się z poważnym ryzykiem. Reagujmy, jeśli w naszym towarzystwie ktoś zamierza zażyć te substancje i stanowczo odmawiajmy, gdy nas do tego namawia. Nie warto ryzykować własnego życia! - apelują sokólscy policjanci.
Dopalacze to substancje psychoaktywne działające na ośrodkowy układ nerwowy. Po ich zażyciu zmienia się nastrój i zachowanie. Dają one efekty pobudzające, przypominające skutki po zażyciu narkotyków. Większość dopalaczy występuje w postaci sproszkowanej, tabletek i mieszanek do palenia. Producenci cały czas modyfikują skład chemiczny tych substancji. Często mieszkanki te okazują się śmiertelne dla organizmu. Efektem ich zażycia są m.in. zmiana nastroju i samopoczucia, błogostan, euforia, halucynacje, czasami depresja, apatia i urojenia. Następuje wzrost ciśnienia krwi, tachykardia, przekrwienie gałek ocznych, zaburzenia koordynacji ruchowej, zawroty głowy.
Sokólscy policjanci apelują, aby rodzice zwracali szczególną uwagę, czy opisane efekty zachowania po dopalaczach nie występują u ich dzieci. Znaleziony w mieszkaniu, czy ubraniu dziecka susz roślinny bądź proszek może być sygnałem, że zażywa ono narkotyki. Wtedy konieczna jest właściwa i szybka reakcja.
Mundurowi proszą także o przekazywanie wszelkich informacji o dopalaczach do każdej najbliższej jednostki policji.
Wystarczy naprawdę chwila, by doszło do tragedii, ale wystarczy jedna decyzja, by zapobiec, by pomóc, by uratować. Producenci i sprzedawcy dopalaczy kierują się przede wszystkim zyskiem, za nic mając ludzkie życie - dodaje sokólska policja.
opr. (is)