Trzy lata grania już za nami. Z roku na rok jest coraz lepiej. Za kolejne trzy lata trudno będzie nas rozpoznać, tak duży progres zrobimy. Przydałoby się jeszcze trochę młodej krwi, bo to jest tak naprawdę największy nasz problem - żeby młodych ludzi zachęcić do przychodzenia na próby i żeby nauczyć ich grać. W naszym gronie jest też kilku starszych chłopaków, którzy mieli z nami wcześniej kontakt - mówi Leszek Szymczukiewicz, kapelmistrz Miejskiej Orkiestry Dętej działającej przy Gimnazjum Nr 1 w Sokółce. Wczoraj dała ona koncert w kinie "Sokół".
Występ składał się w głównej mierze z repertuaru rozrywkowego. Publiczność mogła m.in. wysłuchać takich utworów jak "I Will Survive" Glorii Gaynor, "YMCA" Village People, piosenek Wałów Jagiellońskich, Budki Suflera, grupy Queen, czy tematu przewodniego z filmów o Jamesie Bondzie. Był także fragment "Upiora w operze". Zebrani zgotowali młodym muzykom owację na stojąco.
Miejska Orkiestra Dęta działa w Sokółce od 2011 roku. - Wszyscy chętni do przyłączenia się do nas, mogą zgłaszać się do sekretariatu Gimnazjum Nr 1 w Sokółce - mówi Leszek Szymczukiewicz. - Najprawdopodobniej najbliższy nasz publiczny występ przypadnie 3 maja - dodaje.
(is)
Karnawałowy koncert Miejskiej Orkiestry Dętej w Sokółce:
Występ Miejskiej Orkiestry Dętej w kinie "Sokół":