Wczoraj granicę polsko-białoruską chciało nielegalnie przekroczyć 53 osoby. W sumie w tym miesiącu funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili już ponad 900 prób wejścia do Polski.
15 cudzoziemców nielegalnie dostało się na polską stronę na pontonie przez rzekę Świsłocz. Byli to m.in. obywatele Syrii. Do zdarzenia doszło na terenie ochranianym przez placówkę w Krynkach. Tymczasem w Mielniku zatrzymano Ukraińca, który przyjechał busem, aby odebrać grupę obywateli Afganistanu.
W dn.10.10 na terytorium🇵🇱próbowało nielegalnie przedostać się z🇧🇾53 os.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 11, 2022
15 cudzoziemców nieleganie dostało się na stronę🇵🇱przez rzekę Świsłocz,w tym 8 ob.Syrii na pontonie➡️ #PSGKrynki#PSGMielnik zatrzymano ob.Ukrainy,który przyjechał busem,aby odebrać grupę 12 ob.Afganistanu pic.twitter.com/KWwtYVQ3vS
W tym roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali już w sumie ponad 320 pomocników i organizatorów w nielegalnym przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej (ponad 200) i polsko-litewskiej (ponad 110).
Tymczasem białoruskie służby zaangażowane w pomoc w przemycie imigrantów na zachód po raz kolejny zniszczyły wczoraj w nocy zaporę na granicy, w pobliżu miejscowości Rogacze. Strażacy z OSP Nowy Dwór byli wzywani, by odgiąć przęsła bariery. Zostały one wcześniej uszkodzone, by ułatwić cudzoziemcom przedostanie się na polskie terytorium.